Polregio zostało największym beneficjentem w konkursie Centrum Unijnych Projektów Transportowych (CUPT) na zakup taboru pasażerskiego ze środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO), uzyskując ponad 780 mln zł dofinansowania na 98 pojazdów, czyli ponad 1/3 alokacji środków przeznaczonych w konkursie, podał przewoźnik. Spółka apeluje jednak o rewizję progu wartości dotacji, który został obniżony do ok. 25%.
„Mamy do narobienia znacznie większy dystans niż pozostali przewoźnicy, którzy uzupełniają flotę nowoczesnych pojazdów. Dla nas KPO i pozostałe źródła finansowania taboru to być albo nie być. Potrzebujemy skokowej wymiany taboru” – powiedział prezes Adam Pawlik, cytowany w komunikacie.
„Cieszymy się, że wszystkie nasze wnioski zostały rozpatrzone pozytywnie, czym CUPT potwierdził jak istotna jest wymiana taboru regionalnego. Doceniamy również podejście CUPT-u do maksymalizacji liczby kupowanych w ramach konkursu pojazdów. Liczymy jednak na pewne zmiany, które pozwolą w pełni, optymalnie wykorzystać przyznane środki” – dodał.
Przewoźnik wyjaśnia, że zmniejszona wartość dotacji z 84% na prawie 25% oznacza, że 75% wartości pojazdu musi być rozliczone w ramach umowy służby publicznej PSC (public service contract).
„Dla budżetów wielu województw będzie to nie do przyjęcia i w efekcie zakupy mogą zostać w ogóle zaniechane” – podkreślił Pawlik.
Dlatego spółka apeluje o rewizję tego progu i podniesienie do poziomu maksymalnego. Konieczne będzie też wydłużenie okresu rozliczenia dotacji przynajmniej o 2 lata, czyli do czerwca 2028 r., ze względu na to, że nie da się skokowo zwiększyć mocy produkcyjnych u producentów taboru.
„W przeciwnym wypadku istnieje ryzyko utraty dofinansowania, co dotyczy wszystkich wnioskodawców i producentów” – podsumował prezes.
Polregio złożyło 10 wniosków o dofinansowanie zakupu 98 jednostek taborowych, w tym na zakup 20 elektrycznych zespołów trakcyjnych (EZT) we współpracy z woj. małopolskim, po 14 szt. w łódzkim i warmińsko-mazurskim, 12 szt. w woj. lubelskim, po 10 szt. w woj. pomorskim i lubuskim, 8 szt. w woj. wielkopolskim oraz po 5 szt. w woj. dolnośląskim i świętokrzyskim.
Łącznie w ciągu kolejnej dekady, zgodnie ze strategią taborową Polregio, do wymiany jest min. 300 pojazdów, w tym 250 elektrycznych zespołów trakcyjnych i 50 pojazdów na linie niezelektryfikowane, podano także.
Polregio to największy pasażerski przewoźnik kolejowy w Polsce, z 26% udziałem w rynku. Każdego dnia na tory w całym kraju wyjeżdża ponad 1 750 pociągów zamawianych przez urzędy marszałkowskie, które zatrzymują się na około 1 950 stacjach. W 2023 roku z usług przewoźnika skorzystało blisko 100 mln pasażerów. Większościowym udziałowcem Spółki jest Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. (50% i jeden udział), a pozostałymi udziałowcami są samorządy wojewódzkie.
Źródło: ISBnews