Shell Polska pracuje nad uruchomieniem w Polsce własnej sieci punktów ładowania samochodów elektrycznych pod marką Shell Recharge, pierwsze z nich powinny pojawić się na rynku w 2023 roku, poinformował ISBnews prezes Shell Polska Piotr Kuberka.
„Bardzo poważnie podchodzimy do zagadnienia elektromobilności. Globalnie Shell chce mieć w 2025 roku nawet 500 tys. punktów ładowania samochodów elektrycznych, co wymaga zarówno zakrojonych na szeroką skalę inwestycji organicznych, jak i akwizycji. Już teraz mamy w Europie 275 tys. punktów ładowania. W Polsce pierwszym krokiem była instalacja na naszych stacjach ultraszybkich ładowarek Ionity, z których na razie funkcjonuje 12, na sześciu stacjach, a docelowo będzie 40, na dziesięciu stacjach. W Polsce oferujemy już też naszym klientom biznesowym kartę hybrydową Shell Card EV do ładowania aut elektrycznych i hybrydowych. Jest ona akceptowana w ponad 1 000 punktów w naszym kraju (dzięki współpracy z GreenWay czy EV+). Pracujemy także nad wprowadzeniem do Polski naszej własnej sieci ładowarek Shell Recharge o mocy 150 kW+, co powinno nastąpić w 2023 roku” – powiedział Kuberka w rozmowie z ISBnews.
Jak zaznaczył, jest jeszcze zbyt wcześnie, żeby mówić o konkretnej liczbie ładowarek Shell Recharge, które miałyby zostać uruchomione na polskim rynku.
„Mogę jedynie powiedzieć, że punkty ładowania Shell Recharge będą lokalizowane nie tylko na istniejących stacjach Shell, a ponadto pracujemy także nad pilotażowymi projektami kilku innych rozwiązań z dziedziny elektromobilności” – dodał prezes.
Holendersko-brytyjski koncern Shell to największa firma paliwowa na świecie. W Polsce jest obecny od 1992 roku i jest czwartym pod względem wielkości operatorem stacji paliw – na koniec 2021 roku firma zarządzała siecią 437 stacji.
Źródło: ISBnews