Suma ubezpieczonych obrotów firm zwiększyła się o 8% r/r do 533,47 mld zł w 2020 r., podała podała Polska Izba Ubezpieczeń (PIU).
„Przekroczone zostały wartości notowane w ubiegłych latach, charakteryzujących się dobrą koniunkturą. Przedsiębiorcy w czasach niepewności docenili rolę ubezpieczeń kredytu kupieckiego. Polisy pozwoliły im utrzymywać dotychczasowe i zdobywać nowe kontrakty, dzięki czemu mogli bezpiecznie zbywać swoje towary i usługi. Trzeba pamiętać też o tym, że kłopoty nie skończyły się wraz z ubiegłym rokiem. W wielu krajach, w tym w Polsce, utrzymywane są lub przywracane ograniczenia aktywności obywateli i przedsiębiorstw. Trudno przewidzieć, jak będzie wyglądać sytuacja płatnicza na poszczególnych rynkach w kolejnych miesiącach czy nawet tygodniach” – powiedział ekspert PIU Rafał Mańkowski, cytowany w komunikacie.
Według danych PIU, w ub.r. wartość ubezpieczonych obrotów eksportowych wzrosła o 7% r/r do 126,26 mld zł, a obrotów krajowych – o 8% r/r do 448,65 mld zł.
„Standardem wśród przedsiębiorców jest sprzedaż produktów i usług z odroczonym terminem płatności, czyli stosowanie kredytu kupieckiego. Ubezpieczenie należności handlowych zapewnia firmom ochronę finansową w przypadku strat wynikających z opóźnień w płatnościach bądź nawet bankructwa kontrahenta. Co więcej, dzięki know-how ubezpieczyciela, przedsiębiorstwo otrzymuje profesjonalny i stały dostęp do monitoringów informujących o aktualnej kondycji finansowej kontrahenta” – podsumowano.
Składka przypisana brutto z tytułu ubezpieczenia należności handlowych zwiększyła się w ub.r. o 5% r/r do 761 mln zł.
Źródło: ISBnews