Zaległości branży meblarskiej wynoszą obecnie 101,1 mln zł, wynika z danych Krajowego Rejestru Długów (KRD). Średnia wartość nieuregulowanych zobowiązań sięga 32,5 tys. zł.
„Analizując dane dotyczące zadłużenia w dłuższym horyzoncie czasowym, widać, że najtrudniejszy w ostatnich latach był dla meblarzy rok 2020. Zadłużenie sięgało wtedy 120 mln zł. Wpływ na to miała w dużej mierze pandemia, która negatywnie odbiła się na całej gospodarce. W czerwcu 2021 roku nastąpiło dodatkowe tąpnięcie i zaległości sektora meblarskiego urosły do 125 mln zł. Na początku minionego roku suma nieuregulowanych zobowiązań zaczęła maleć, ale narastająca inflacja i wojna za wschodnią granicą znów pogorszyły kondycję segmentu meblarskiego” – powiedział prezes KRD Adam Łącki, cytowany w komunikacie.
Niemal 3/4 zadłużenia należy do producentów mebli. Zalegają oni ze spłatą 73,5 mln zł. Zobowiązań finansowych nie uregulowało 2 298 firm. Pozostała część, tj. 27,6 mln zł, obciąża konta sklepów i hurtowni sprzedających meble. W tej podkategorii długi ma 811 podmiotów.
„Ponad połowa ze 101,1 mln zł długu firm meblarskich przypada na jednoosobowe działalności gospodarcze. 2 120 firm jest winnych kontrahentom 58,4 mln zł. Ich średnia zaległość wynosi 20,8 tys. zł. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością powinny oddać 42,7 mln zł. W tej grupie problemy finansowe odczuwa 989 podmiotów, z których każdy przeciętnie ma do spłacenia 43,1 tys. zł” – czytamy dalej.
Największe długi – 18,5 mln zł – obciążają przedsiębiorstwa z woj. wielkopolskiego. Drugie miejsce zajmują firmy z Mazowsza z 12,6 mln zł niezapłaconych rachunków, a trzecie – z woj. dolnośląskiego z kwotą 11,6 mln zł. Najmniej do oddania mają przedsiębiorcy z regionu świętokrzyskiego – 728 tys. zł, Podlasia – 1,2 mln zł oraz Opolszczyzny – 1,7 mln zł.
Niemal połowę zaległości branży meblarskiej stanowią nieuregulowane zobowiązania wobec banków, firm leasingowych i podmiotów z branży zarządzania wierzytelnościami (55 mln zł). Z kolei 8,9 mln zł to suma, która powinna trafić do biur rachunkowo-księgowych, doradztwa podatkowego, kancelarii prawnych i agencji reklamowych. Na 8 mln zł czekają wierzycie z firm handlowych, wskazano również.
Firmy meblarskie same także mają problemy z odzyskaniem należności od kontrahentów, którzy są im winni 8,9 mln zł. Gros tej kwoty powinny zwrócić meblarzom przedsiębiorstwa handlowe – 2,7 mln zł oraz zajmujące się przetwórstwem przemysłowym – 2,6 mln zł.
Źródło: ISBnews