All in! Games, notowany na głównym rynku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie wydawca gier komputerowych, wypracował w pierwszych trzech kwartałach br. 42 mln zł przychodów. To suma łącznych przychodów ze sprzedaży gier – 18,9 mln zł oraz pozostałych przychodów na poziomie – 23,1 mln zł. Od stycznia do września 2020 r. spółka wypracowała 5 mln zł przychodów.
– Kolejny kwartał pokazuje, że potrafimy generować duże przychody i utrzymać wysoką dynamikę. Pomijając przychód wypracowany ze sprzedaży praw do Ghostrunnera, w trzech kwartałach 2021 r. wypracowaliśmy prawie 19 mln zł przychodu, co daje wzrost o 276 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Taką dynamiką może pochwalić się bardzo niewiele spółek z segmentu gier w Polsce. Na rozwój All in! Games trzeba patrzeć jak na startup, który ma wpisane w swoją przyszłość bardzo dużą dynamikę. Dowodem na to jest nasza nowa strategia, którą przedstawiliśmy w październiku – mówi Piotr Żygadło, prezes zarządu All in! Games.
Na wyniki finansowe w dużej mierze wpłynęły przychody z dotychczasowych produkcji, czyli Ghostrunnera – najnowsze dane sprzedażowe pokazują, że tytuł sprzedał się w nakładzie 1,2 mln sztuk.Tools Up! (DLC), a także Paradise Lost, Of Bird and Cage, czy też Lumberhill. Na strukturę przychodów wpłynęła też sprzedaż tytułu Chernobylite – ponad 250 tys. sprzedanych kopii.
– Wchodzimy w jeden z najważniejszych okresów sprzedażowych w całym 2021 r. Nadchodzące dni to czas wielu promocji, zwiększonej aktywności graczy, a także wzmożonego popytu na rozrywkę. Z czwartym kwartałem wiążemy duże nadzieje. Przed nami także kilka nowych wyzwań – wdrażamy już naszą nową strategię, rozbudowujemy zespół i Grupę Kapitałową All in! Games – dodaje Piotr Żygadło.
Inne założenia strategii na kolejne lata to m.in. otworzenie trzech projekty o budżecie 20 mln zł każdy do końca 2022 r., z kolei do końca 2023 r. spółka zamierza rozwinąć grupę kapitałową tak, by funkcjonowało w niej 10 spółek zależnych, w tym spółek celowych, serwisowych oraz developerskich. All in! Games chce również rozwijać kompetencje, poprzez zabezpieczenie krytycznych zasobów co ma poprawić kontrolę jakości, czy też optymalizację kosztów i czasu. Kolejnym punktem strategii jest stworzenie one stop shopu dla developerów, czyli wprowadzenie rozwiązania, w którym Spółka przejmie wszystkie procesy wydawnicze i promocyjne, dzięki czemu twórcy gier będą mogli skupić się stricte na tworzeniu tytułów.
Źródło: Spółka