DataWalk liczy na powrót do dynamiki wzrostu przychodów powyżej 50% r/r w ciągu najbliższych 12 miesięcy, poinformował prezes Paweł Wieczyński.
„Priorytety na najbliższe 12 miesięcy to dalsze usprawnianie inżynierii systemowej, pozyskanie większej liczby referencji i success stories od kluczowych klientów oraz powrót do dynamiki przychodów powyżej 50% r/r. W średnim terminie (1-2 lata) kontynuacja skalowania inżynierii systemowej, większe i bardziej efektywne zespoły sprzedażowe (również dzięki automatyzacji i nowym narzędziom), rozwój kanału partnerskiego. W długim terminie (powyżej 2 lata) – skalowanie przez model SaaS/PaaS i rozwój nowych zastosowań platformy” – powiedział Wieczyński podczas wideokonferencji.
W kwestii finansowania, prezes zaznaczył, że dzięki „wakacyjnej” rundzie spółka może zatrudniać nowych pracowników w ramach działań usprawniających obszar field engineering. Według niego, inwestycje podejmowane są tak, aby nie trzeba było robić rund przez kilka kwartałów.
„Kapitał, którym dysponujemy powinien pozwolić na powrót do wzrostowej dynamiki sprzedaży” – stwierdził Wieczyński.
Odpowiedzialny za relacje inwestorskie spółki Bartłomiej Piekarski dodał, że „capacity presales” DataWalk już się poprawiło, a w 2023 r. będzie jeszcze lepiej, co wraz z wartością lejka sprzedażowego sugeruje, iż wzrost przychodów DataWalk powinien przyspieszyć.
Prezes podkreślił, że spółka nadal priorytetyzuje klientów i gdyby nie ograniczenia wewnętrzne (w postaci zbyt małej liczby inżynierów), przychody byłyby znacznie większe.
„Poprawiamy field engineering u siebie. Prawie połowa naszych aktualnych kosztów to wydatki na go2market” – wskazał Wieczyński.
Dodał, że więcej powinno być projektów „criminal investigation”. Spółka ma również nadzieję pokazywać jeszcze więcej umów w sektorze komercyjnym. Jest to najbardziej dynamiczna część lejka sprzedażowego, aktualnie spowolniona przez zamieszanie ekonomiczne na świecie. DataWalk ma kilkanaście komercyjnych projektów nad którymi pracuje w USA i Europie. Wieczyński zaznaczył, że są pierwsze wejścia do firm, często niewielkiej wartości aby później realizować upsell.
Prezes DataWalk dodał ponadto, że spółka procesuje kolejne ponad 10 projektów na patent w USA, a drugie tyle jest w opracowaniu. „Często jednak mamy inne priorytety” – zaznaczył Wieczyński.
W dłuższym terminie spółka dąży do realizacji „tranzycji” z sprzedaży bezpośredniej do sprzedaży przez partnerów.
„To model, w którym operatorzy czy dostawcy systemów do służb biorą nasz system, by zaoferować coś znacznie większego rynkowi. Wciąż nie jesteśmy na to gotowi. To będzie nasz kolejny krok, który testujemy, jak też ofertowanie SaaS. To zapowiedź tego co będzie za kilka lat” – podsumował prezes.
DataWalk to podmiot technologiczny, który jako jeden z nielicznych na świecie zbudował na bazie własnej technologii produkt analityczny rozwiązujący globalne problemy w obszarze bezpieczeństwa. Platforma DataWalk łączy miliardy obiektów z wielu źródeł, znajdując zastosowanie w zakresie analityki śledczej w sektorze publicznym i finansowym m.in. w walce z przestępczością (amerykańskie agencje), wyłudzeniami (ubezpieczyciele) i przy identyfikacji nadużyć (administracja centralna). Spółka była notowana na NewConnect od 2012 r., a w 2019 r. zadebiutowała na rynku głównym GPW.
Źródło: ISBnews