W styczniu emitenci obligacji korporacyjnych przeprowadzili 5 publicznych* emisji obligacji korporacyjnych na kwotę ponad 235 mln zł. Dla porównania styczeń 2023 roku niósł za sobą jedynie jedną emisję o wartości 20 mln zł. W tym miejscu warto zaznaczyć, że w I połowie lutego kończą się trzy kolejne i obecnie trwające emisje o wartości 144 mln zł.
Styczeń został absolutnie zdominowany przez emitentów z branży finansowej – mieliśmy 3 emisje windykatorów (Kruk, Kredyt Inkaso, GPM Vindexus) oraz emisję spółki PragmaGo (faktoring). Każda z tych emisji kończyła się ponad 50 proc. redukcją. Emisję publiczną na 125 mln zł przeprowadził także deweloper komercyjny Ghelamco, a 1604 inwestorów złożyło w niej zapisy na prawdopodobnie rekordową, jak na emisję publiczną, kwotę ponad 365 mln zł. Tym samym
w emisjach na łączną kwotę 235 mln zł wzięło udział prawie 5000 inwestorów, którzy złożyli zapisy na w sumie 664 mln zł. Średni poziom redukcji wyniósł wobec tego ponad 60 proc.
Branża deweloperska i finansowa „królami emisji”
Kolejne trzy emisje na ponad 140 mln zł kończą się w I połowie lutego. W tym przypadku mówimy o dużych i znanych markach jak deweloperzy Ronson czy Echo Investment. Kruka nie trzeba nikomu przedstawiać, a przeprowadza on emisję „uzupełniającą” obligacji w euro, po zakończonej sporą redukcją emisji styczniowej.
W całym roku 2023 emisje publiczne przekroczyły wartość 1,35 mld zł. Emisje już przeprowadzone oraz te zaplanowane na I połowę lutego 2024 r. osiągną wartość prawie 380 mln zł. „Plan minimum”, czyli powtórzenie wyniku zeszłorocznego, wydaje się celem w zasięgu rąk inwestorów.
Źródło: Szymon Gil / Michael / Ström Dom Maklerski