Sfinks Polska odnotował 0,34 mln zł skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w 2023 r. wobec 21,15 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka.
Zysk operacyjny wyniósł 9,33 mln zł wobec 26,79 mln zł zysku rok wcześniej. Zysk EBITDA wyniósł 21,21 mln zł wobec 37,63 mln zł zysku w tym ujęciu rok wcześniej.
Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 100,09 mln zł w 2023 r. wobec 96,91 mln zł rok wcześniej.
„Za nami bardzo pracowite 12 miesięcy, które zamykamy rosnącą sprzedażą w restauracjach, mimo cały czas mniejszej sieci niż przed rokiem. Co ważne, większe obroty restauracji idą w parze ze wzrostem rentowności sprzedaży, której wskaźnik wzrósł z 26,4% w 2022 r. do 28,8% w 2023 r. Wzrosty w tych obszarach odnotowywaliśmy z kwartału na kwartał, co bardzo nas cieszy, bo powtarzalność jest dobrym prognostykiem” – skomentował prezes Sylwester Cacek, cytowany w komunikacie poświęconym wynikom.
„Co ważne, osiągnęliśmy też solidny EBIT w wysokości 9,33 mln zł oraz EBITDA o wartości 21,21 mln zł. Należy jednak pamiętać, że te dwie kategorie oraz wynik netto są nieporównywalne wobec danych ubiegłorocznych ze względu na odnotowany wówczas dodatni wpływ uprawomocnienia się układu z wierzycielami w kwocie ok. 26 mln zł. Z pewnością jednak w 2023 r. umocniliśmy nasz biznes pod kątem jego zdolności do rozwoju i skuteczniejszego zabiegania o gości” – dodał prezes.
Za wzrost przychodów i rentowności sprzedaży w Sfinks Polska odpowiada w największym stopniu SPHINX. W 2023 r. przychody gastronomiczne wypracowane przez tę sieć zwiększyły się o ponad 15% r/r. Również pod tym szyldem otwiera się najwięcej nowych restauracji, wskazano w materiale.
„Na sześć otwarć w 2023 r. pięć dotyczyło marki SPHINX, w tym jeden w ramach zupełnie nowego konceptu SPHINX Hotel. W 2024 r. sieć Sfinks Polska powiększyła się o trzy kolejne lokalizacje – nowe restauracje SPHINX powstały w Gliwicach i w Toruniu, a w Gdańsku ruszył nowy The Burgers. Spółka zakłada, że jeśli nie pojawią się nieoczekiwane zmiany w otoczeniu, to łączna liczba otwarć w 2024 r. może sięgnąć nawet 20-30. Już dziś wiadomo, że nowe lokale pod markami Sfinks Polska pojawią się w Poznaniu, Jarocinie, Opolu, Rzeszowie, Lesznie, Łebie, Kędzierzynie Koźlu, Tczewie oraz w miejscowościach podwarszawskich i podpoznańskich” – wskazał Cacek.
Wszystkie nowe restauracje będą prowadzone przez franczyzobiorców. Oprócz tego Sfinks stopniowo przekształca na franczyzę własne lokale, czego efektem jest m.in. nieco mniejszy wzrost przychodów skonsolidowanych (wyłączenie z konsolidacji lokali franczyzowych) wobec przychodów gastronomicznych (te obejmują wszystkie lokale pod markami Sfinksa poza Piwiarnią), podano dalej w informacji.
„Naszym docelowym modelem jest franczyza. Na koniec minionego roku 77,6% restauracji w sieci Sfinksa działało na tych zasadach, podczas gdy rok wcześniej ten udział wynosił 70,9%. Mamy też bardzo dużo nowych zapytań o przystąpienie do naszej sieci. Część tych osób to restauratorzy, którzy dotąd prowadzili własną restaurację, ale postanowili przyłączyć się do nas. O takie właśnie lokale w Poznaniu czy Opolu powiększyła się też nasza sieć pod koniec zeszłego roku” – powiedział prezes.
Grupa Sfinks Polska zarządza 106 lokalami gastronomicznymi na terenie Polski, w tym siecią 70 restauracji SPHINX (segment casual dining), siecią 30 pubów Piwiarnia (segment gastro pubów), 3 restauracjami Chłopskie Jadło (segment casual dining) i Lepione&Pieczone by Chłopskie Jadło oraz 3 lokalami The Burgers. Spółka prowadzi też sprzedaż w dostawie w oparciu o marki dostępne w dowozie m.in. Sphinx, The Burgers, Och! PITA, Yolo Chicken czy Da Mamma, wymieniono też w komunikacie.
W ujęciu jednostkowym strata netto w 2023 r. wyniosła 0,77 mln zł wobec 16,95 mln zł zysku rok wcześniej.
Pod względem wielkości sprzedaży oraz liczby restauracji Sfinks jest największą w Polsce siecią typu casual dining. Sfinks Polska jest jednocześnie trzecią pod względem przychodów firmą gastronomiczną w Polsce. Spółka jest notowana na GPW od 2006 r.
Źródło: ISBnews