W wyniku ogłoszonej pandemii COVID-19 i jej negatywnego wpływu na gospodarkę, 14% firm chce zredukować zatrudnienie, 32% obniżyć płace, wynika z badania kondycji przedsiębiorstw, przeprowadzonego przez Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) i Polski Fundusz Rozwoju (PFR). Badanie wykazało, że 39% firm planujących redukcję zatrudnienia chce zmniejszyć liczbę etatów o nie więcej niż 10%, a 23% o 10- 25%.
„Część firm być może redukcji zatrudnienia dokonało już w marcu br. Około 34 tys. etatów ubyło w marcu wg GUS – tak dużej redukcji etatów m/m nie widzeliśmy nawet w 2008 roku – w czasie kryzysu finansowego. Część firm w marcu zredukowała plany zatrudnieniowe i redukcji etatów, więc plany w kwietniu wyglądają mniej agresywnie” – powiedział podczas konferencji zastępca dyrektora PIE, Andrzej Kubisiak.
Badanie wykazało, że w przypadku małych firm zmniejszenie zatrudnienia planuje 18%, odmienne plany ma 73%.
Jeżeli chodzi o średnie przedsiębiorstwa, to redukcję etatów deklaruje 11%, a 85% jej nie planuje; spośród dużych firm, zmniejszenie zatrudnienia planuje 16%, zaś 74% nie planuje zmian w wielkości zatrudnienia, podano także.
„Wyniki badań PIE i PFR wskazują, że także wśród małych, średnich i dużych firm plany dotyczące redukcji zatrudnienia nie są podstawowym sposobem przetrwania trudnych czasów” – wskazano w materiale.
„Najbardziej narażeni są pracownicy sektora handlu, w którym zwolnienie od 10 do 25% załogi deklaruje 38% firm oraz sektora produkcji, w którym 35% przedsiębiorstw planuje redukcję zatrudnienia o od 25 do 50%” – czytamy dalej.
W przypadku obniżki wynagrodzeń planuje je 32% firm handlowych, 30% produkcyjnych oraz 33% przedsiębiorstw z sektora usług.
„Cięcia płac planuje bowiem 36% dużych firm, 37% średnich, 35% małych i 25% mikrofirm. Utrzymanie dotychczasowego poziomu wynagrodzeń deklaruje 59% mikrofirm, 50% firm małych, 51% średnich i 44% dużych” – czytamy w materiale.
Jeżeli chodzi o sytuację płynnościową firm, w badaniu PIE i PFR 47% firm deklaruje, że posiada zapasy finansowe by przetrwać okres maksymalnie 3 miesiące, co oznacza wzrost o 25 pkt proc. z badania na koniec marca br. , natomiast 39% firm deklaruje, że posiada zapasy finansowe by przetrwać okres powyżej 3 miesięcy, co oznacza wzrost o 13 pkt proc. z badania na koniec marca br. Natomiast 11% firm nie ma żadnych rezerw finansowych.
„Prawie jedna trzecia badanych przedsiębiorstw (32%) deklaruje, że nieopłacone w terminie należności stanowią od 25 do 50% wszystkich należności przedsiębiorstwa. Z kolei egzekwowanie należności stanowi wyzwanie dla 36% przedsiębiorstw, a 7 na 10 firm ocenia, że sytuacja pod tym względem pogorszyła się w porównaniu do lutego” – podano także.
Badanie zostało przeprowadzono na zlecenie PIE oraz PFR przez IBRiS w dniach 15-17 kwietnia 2020 r. wśród właścicieli firm lub osób decyzyjnych w przedsiębiorstwach na temat ich sytuacji i planów po nastaniu w Polsce epidemii koronawirusa. Badanie przeprowadzono za pomocą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych (CATI) na próbie losowo-kwotowej obejmującej 400 firm, w 4 kategoriach wielkości i 3 sektorach branżowych. Na podstawie tej próby możemy przeprowadzić wnioskowanie o populacji polskich przedsiębiorstw przy poziomie ufności 0,95, a błąd szacunku wskaźników struktury wyniesie 5%.
Źródło: ISBnews