Wydatki większe niż dochody osiągane przez ich gospodarstwa domowe ponosi 22% polskich konsumentów, wynika z raportu „Global State of the Consumer Tracker”, opracowanego przez firmę doradczą Deloitte. Październik to kolejny miesiąc wzrostu tego wskaźnika. Jednocześnie podniósł się odsetek odpowiedzi dotyczących niepokoju o stan posiadanych oszczędności – nie martwi to 59% Polaków, podczas gdy miesiąc temu tak twierdziło 62%.
„43% uważa, że może mieć problem z regulowaniem bieżących zobowiązań finansowych, a prawie połowa (49%) deklaruje, że odkłada na później większe zakupy, które w normalnych warunkach nie byłyby problemem. Ta kwestia nie jest powodem do zmartwień dla 30% badanych. O 4 pkt proc., do 40%, zmalał odsetek ankietowanych, którzy optymistycznie patrzą w przyszłość i zakładają, że ich sytuacja finansowa poprawi się w nadchodzących trzech miesiącach” – czytamy w komunikacie.
W obszarze finansowym najpowszechniejszym powodem do zmartwień pozostają rosnące ceny najczęściej kupowanych produktów – tak twierdzi 84% pytanych w październiku, co oznacza wzrost o 3 pkt proc. w porównaniu z miesiącem wcześniejszym. Nie przejmuje się tym zagadnieniem 8% Polaków.
Ponowny wzrost poczucia zagrożenia wizytami w sklepach stacjonarnych przekłada się na nastawienie do zakupów w formule online. W większości kategorii produktów rośnie odsetek deklarujących, że zakupy robią tylko przez internet. W przypadku elektroniki tak mówi 13% badanych, a ubrania i obuwie wyłącznie online kupuje już niemal co dziesiąty badany (9%). Z drugiej strony, tylko w tradycyjnej formie Polacy najczęściej kupują produkty spożywcze (70%), leki (61%) i domowe artykuły pierwszej potrzeby (53%), podkreślono.
„Badanie pokazuje, że polscy konsumenci nauczyli się na co dzień wykorzystywać upowszechnione w pandemii sposoby robienia zakupów. Choć w przypadku niektórych kategorii produktów nadal preferują przede wszystkim tradycyjne wizyty w sklepie, to jednak odsetek ten cały czas spada. Z drugiej strony, daje się zauważyć, że utrzymuje się tendencja do kupowania przez Internet i odbierania w placówkach stacjonarnych, na co w różnym stopniu wskazuje 77% ankietowanych” – skomentowała dyrektor w dziale konsultingu, liderka Consumer Industry w Deloitte Anita Bielańska, cytowana w materiale.
Najnowsza fala badania została przeprowadzona pod koniec października 2021 r. Była to 24. edycja przeprowadzona globalnie i 18, w której wzięli udział konsumenci z Polski. W sumie eksperci Deloitte przebadali mieszkańców 22 krajów, oprócz Polski, byli to obywatele: Australii, Belgii, Brazylii, Kanady, Chin, Danii, Holandii, Hiszpanii, Francji, Niemiec, Indii, Irlandii, Japonii, Meksyku, Norwegii, RPA, Korei Południowej, Szwajcarii, Szwecji, Włoch, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych.
Źródło: ISBnews
Niestety jakiś czas temu też zostałam pokonana przez finasne i wpadłam w długi. udało mi się wszystko ogarnąć, ale z dużą pomocą kruka, który mnie windykował.