W Polsce skutki Brexitu mogą być najbardziej odczuwalne na rynkach drobiu i wołowiny, poinformował minister rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorz Puda.
„W Polsce jego [Brexitu] skutki mogą być najbardziej odczuwalne na rynkach mięsa drobiowego i wołowiny. Pośrednio mogą one jednak dotknąć również innych segmentów sektora rolno-żywnościowego” – powiedział Puda, cytowany w komunikacie.
Ocenił, że Komisja Europejska powinna przygotować plan działań zapobiegających destabilizacji rynków rolnych, wykorzystując w pełni możliwości prawne.
Jak wynika z danych Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR), Wielka Brytania jest drugim po Niemczech partnerem handlowym Polski pod względem wartości eksportu produktów rolno-spożywczych. W okresie pierwszych siedmiu miesięcy 2020 r. do Wielkiej Brytanii sprzedano towary o wartości 1,7 mld euro (tj. o 7% więcej r/r). Udział Wielkiej Brytanii w wartości polskiego eksportu produktów rolno-spożywczych ogółem wyniósł 9%.
1 stycznia 2021 r. Wielka Brytania wychodzi z unii celnej i rynku wewnętrznego UE (w okresie przejściowym – do 31 grudnia 2020 r., mimo wystąpienia z UE, UK pozostaje w unii celnej i we wspólnym rynku z UE). Obrót towarowy między państwami członkowskimi UE, w tym Polską, a UK będzie od tej pory podlegał analogicznym zasadom i kontrolom granicznym, jak obrót z innymi krajami trzecimi.
Obecnie trwają negocjacje między Unią Europejską a Wielką Brytanią co do kształtu przyszłych relacji.
Źródło: ISBnews