Udział brytyjskiej mutacji wśród zakażeń koronawirusem osiągnął już 52%, poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Podkreślił, że ta właśnie mutacja jest odpowiedzialna za szybkie rozprzestrzenianie się pandemii. Niedzielski zaapelował do pracodawców o przejście na pracę zdalną, a także do wojewodów o zwiększenie liczby łóżek dla chorych na COVID-19 o ok. 8 tys.
„Główną przyczyną – i to trzeba sobie powiedzieć bardzo wyraźnie – rozwoju tej sytuacji i takiego przyśpieszenia pandemii jest mutacja brytyjska koronawirusa […] Świeże dane, które pochodzą praktycznie z wczorajszego dnia mówią, że ten udział procentowy mutacji brytyjskiej osiągnął już wartość 52%. I jak popatrzymy sobie wstecz to widać, że ten wzrost jest szalenie dynamiczny” – powiedział Niedzielski w trakcie konferencji prasowej.
Poinformował, że w porozumieniu z ministrem spraw wewnętrznych i administracji wydano polecenie wojewodom o „przyśpieszone przekształcanie łóżek z normalnej infrastruktury na infrastrukturę COVID-ową”.
„Nasze plany są takie, by w najbliższym tygodniu pojawiły się decyzje dotyczące ponad 8 tys. dodatkowych łóżek. Mamy nadzieję, że w perspektywie tygodnia te łóżka będą przeznaczane na walkę z COVID-em. Oczywiście takie same zabiegi wykonujemy w odniesieniu do łóżek respiratorowych” – podkreślił Niedzielski
Minister zdrowia poinformował, że zwrócił się do Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) i wojewodów, by w porozumieniu weryfikować dostępność bazy łóżkowej, deklarowaną przez szpitale. Jego zdaniem „w perspektywie tygodnia” będzie odtworzony „potencjał łóżkowy i działania ratownictwa medycznego”, ze szczytu II fali pandemii.
Minister zaapelował o ograniczenie mobilności. Zwrócił się też do pracodawców, a także do urzędów, żeby w miarę możliwości przejść na pracę zdalną.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało dzisiaj, że odnotowano 25 052 nowe przypadki zakażenia koronawirusem, potwierdzone pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych.
Według danych MZ na dzisiaj rano, 327 953 osoby były objęte kwarantanną. Hospitalizowanych było 21 511 osób (na 29 955 łóżek dla pacjentów z COVID-19). Zajęte były 2 193 respiratory (na 2 979 dostępnych w szpitalach).
Źródło: ISBnews