W bieżącym tygodniu w centrum uwagi znajdą się dane dotyczące wskaźników koniunktury PMI w Chinach oraz posiedzenia dwóch największych banków centralnych – Fed i EBC, uważają ekonomiści Banku Ochrony Środowiska (BOŚ).
„Sądzimy zatem, że uwagę rynków przykują publikacje danych makroekonomicznych, w które obfituje kalendarz w tym tygodniu. W pierwszej kolejności rynki będą oczekiwały na dane nt. kwietniowych wskaźników koniunktury PMI w Chinach. Odczyty te pomogą w ocenie jak szybko gospodarka chińska wraca do aktywności po opanowaniu epidemii i w warunkach już znaczącego poluzowania wcześniejszych obostrzeń administracyjnych” – czytamy w tygodniku banku.
W tym tygodniu opublikowane zostaną również wstępne szacunku PKB ze strefy euro i USA w I kw. br.
Ekonomiści banku oczekują, że na posiedzeniu w tym tygodniu FOMC nie zmieni parametrów polityki pieniężnej, podobnie jak rada EBC utrzyma niezmienione parametry polityki pieniężnej.
„Biorąc pod uwagę trudności w zakresie działań wspólnotowych w kwestiach fiskalnych, cały czas EBC pozostanie głównym podmiotem stabilizującym sytuację rynkową i finansową w tzw. krajach peryferyjnych. W związku z powyższym w średnim okresie nie można wykluczyć dalszego ilościowego luzowania polityki pieniężnej, niemniej obecnie wydaje się na to jeszcze zbyt wcześnie (wciąż ogromna niepewność dot. skali spowolnienia aktywności gospodarczej)” – czytamy dalej.
Ekonomiści banku w obecnej sytuacji pandemicznej prognozują, że bieżące dane mają potencjał do rozczarowania, a ścieżka do odmrażania gospodarek będzie kręta i niepewna. Ich zdaniem nadal trudno zakładać w najbliższym czasie mocną i trwałą poprawę rynkową.
Źródło: ISBnews