Wspólna europejska waluta – Euro – w założeniach miała być kolejnym ogniwem spajającym ze sobą Państwa wchodzące w skład Unii Europejskiej, jeszcze bardziej cementującym łączące je więzy. W miarę upływu czasu okazało się, że projekt ten jest bardziej planem politycznym, niż ekonomicznym, a nie wszystkie objęte nim kraje odnoszą korzyści z wchodzenia w skład strefy Euro. Czy europejska waluta ma jeszcze jakiś sens? Jak przyszłość ją czeka?
Euro – piękne założenia i brutalna rzeczywistość
Wprowadzona w życie 1 stycznia 2002 roku (w powszechnym obiegu) wspólna europejska waluta miała w założeniach ułatwić wymianę handlową pomiędzy Państwami członkowskimi Unii Europejskiej i pomóc w zlikwidowaniu kolejnych barier handlowych pomiędzy nimi (m.in. ryzyka walutowego). W dłuższej perspektywie okazało się również, że przyjęcie wspólnej waluty umożliwiło niektórym krajom zadłużanie się na znacznie większą, niż dotychczas skalę, nie tylko bez negatywnych konsekwencji w postaci większej rentowności, ale nawet skutecznie ją obniżając.
Niestety, w dłuższej perspektywie okazało się, że połączenie w jednej unii walutowej bogatych i nastawionych na eksport gospodarek Europy północnej ze znacznie uboższymi i skłonniejszymi do rozrzutności krajami południa, nie wszystkim przyniosło pożądane korzyści. W początkowej fazie wzrost siły nabywczej mieszkańców południa Europy doprowadził do powstawania baniek spekulacyjnych – rosły płace, główne indeksy i nieruchomości – które wraz z kryzysem z 2008 roku przyniosły stagnację gospodarczą, z której południowym gospodarkom nie udało się wyjść do dnia dzisiejszego. W międzyczasie osłabienie wspólnej waluty na skutek obecności słabych gospodarek południa okazało się bardzo korzystne dla krajów żyjących z eksportu – Niemiec, Holandii czy Austrii. Rodzi to kolejne tarcia i naprężenia pomiędzy członkami Unii Europejskiej.
Czy Euro grozi upadek i jak na tym zarobić?
Najbliższe miesiące jednoznacznie wykażą, czy strefa Euro ma szanse na sprostaniu kolejnemu, tym razem wywołanemu zamykaniem gospodarek, kryzysowi. Niezależnie od końcowego wyniku handel walutami może być świetną okazją do zarobku – zwłaszcza sięgając po instrumenty lewarowane. Ewentualny upadek strefy Euro albo dalsze wzmocnienie tej waluty w stosunku do dolara, może więc stanowić doskonałą okazję inwestycyjną.
Materiał Partnera