Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który zakłada przyszłoroczną waloryzację rent i emerytur wskaźnikiem 113,8% z minimalną waloryzacją na poziomie 250 zł, wynika z wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego. Premier nie wykluczył, że wskaźnik waloryzacji będzie mógł być wyższy.
„Najbliższa waloryzacja będzie taka, jak zakładaliśmy, czyli co najmniej 250 zł i kwotowo-procentowa” – powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej.
Projekt zakłada podwyższenie w 2023 r., analogicznie jak w poprzednich latach, proponuje się modyfikację obecnie obowiązujących zasad waloryzacji, polegającą na:
– podwyższeniu najniższych świadczeń odpowiednio do 1 588,44 zł w przypadku najniższej emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinnej i renty socjalnej i do 1 191,33 zł w przypadku najniższej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy,
– zastosowaniu ustawowego wskaźnika waloryzacji, przy zapewnieniu minimalnej gwarantowanej podwyżki świadczenia na poziomie 250 zł.
Zgodnie z projektowaną regulacją, wszystkie emerytury i renty mają zostać podwyższone wskaźnikiem waloryzacji, z gwarantowaną kwotą podwyżki 250 zł.
Waloryzacji podlegać ma również podstawa wymiaru świadczenia z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS).
W przypadku świadczeń niepodlegających ustawowemu podwyższeniu do kwoty świadczeń najniższych i świadczeń niższych od najniższej emerytury waloryzacja będzie polegała na podwyższeniu kwoty świadczenia wskaźnikiem waloryzacji.
Prognozowany koszt waloryzacji przy wskaźniku 113,8% szacuje się na poziomie 39,5 mld zł.
Źródło: ISBnews