SatRev, spółka space-tech, której jednym z inwestorów jest firma inwestycyjna JR Holding, w ciągu 2-3 tygodni może podjąć decyzję w kwestii pozyskania finansowania i wejścia na giełdę. Nie wyklucza GPW, poinformował ISBtech prezes i współzałożyciel Grzegorz Zwoliński. Jednym z kluczowych dla spółki projektów jest realizacja konstelacji 1 tys. satelitów.
„Nasz satelita będzie wylatywać, w misji planowanej na październik, korzystając z rakiety Falcon-9 (w ramach Misji Transporter-9 firmy SpaceX) i planujemy, że potwierdzi on operacyjność i możliwość implementacji całego rozwiązania na orbicie. Jesteśmy w procesie przygotowania wysyłki satelity na miejsce startowe. Chcemy potwierdzić, że cały system działa i wtedy chcemy seryjnie wysyłać satelity od przyszłego roku, tak żeby do końca 2024 roku było już 14 satelitów na orbicie i później zwiększać produkcję i przyspieszać proces dostarczania satelitów na orbitę, aby dogonić światowych liderów i dostarczać jak najbardziej rozwinięte usługi dla klientów, którzy potrzebują danych, nie tylko z teraźniejszości, ale też przeszłych danych, aby oceniać zmiany” – powiedział ISBtech Zwoliński.
Zaznaczył, że finansowanie jak najbardziej jest spółce potrzebne. „Chcemy wybrać proces, który będzie dawał najwyższe prawdopodobieństwo rozwoju firmy. Nasz biznes jest kapitałochłonny. Jesteśmy w przededniu zarabiania na naszej głównej usłudze, czyli danych satelitarnych i potrzebujemy pieniędzy, by dostarczyć w pełni działający system i zarabiać jeszcze więcej pieniędzy. Dlatego rozważamy wszystkie możliwości” – dodał prezes.
„Naszym głównym celem było i jest jak do tej pory wejście na zagraniczny rynek giełdowy. Aczkolwiek po tym jak straciliśmy zagranicznego inwestora zaczynamy rozważać wszystkie opcje. W ciągu 2-3 tygodni będziemy prowadzić wewnętrzne analizy i podejmiemy decyzje, które będziemy ogłaszać. Jeśli zdecydujemy o kierunku polskiej giełdy, to zaczniemy to komunikować. Jak zostaniemy na kursie rynku zagranicznego, to będziemy budować kolejne przyczółki za granicą i zdobywać zaufanie inwestorów zagranicznych” – wskazał Zwoliński.
Zaznaczył, że strategicznie SatRev kieruje się w stronę krajów 5eyes (przymierze informacyjne krajów anglojęzycznych: USA, UK, Kanada, Australia i Nowa Zelandia).
„Oni odbierają najwięcej zdjęć satelitarnych, co będzie naszą kluczową usługą. Również w Polsce chcemy sprzedawać usługi obrazowania. Do krajów Afryki, Azji i Bliskiego Wschodu. Sprzedażowo z kolei kierujemy się z hardwarem (satelity). Nasi partnerzy są głodni nowinek technologicznych, chcą przeskoczyć poziomy rozwojowe i wskoczyć od razu na wysoko rozwinięte produkty i oprzeć na nich wzrost gospodarczy” – podsumował prezes SatRev.
SatRev to polska firma kosmiczna, założona w 2016 r., rozwijająca jedną z największych konstelacji satelitów do obserwacji Ziemi.
Źródło: ISBnews