Główne korzyści, jakie korzystający z bankowości i internetu Polacy przypisują nowym technologiom to oszczędność czasu (64%) i dostępność o każdej porze dnia (53%), wynika z przeprowadzonego na zlecenie ING Banku Śląskiego badania opinii na temat stosunku Polaków do technologii wspierających ich w codziennym życiu.
„Choć w opinii publicznej krąży wiele negatywnych narracji na temat postępu technologicznego i związanych z nim zagrożeń, podsycanych w tym roku dyskusjami na temat AI, Polacy pozostają do niego dobrze nastawieni. Przeważa przekonanie, że technologia po prostu ułatwia życie. Pozytywne nastawienie wynika z praktycznych korzyści, jakie widzimy na co dzień. I to osobiste, indywidualne doświadczenie, przeważa nad odczuwanymi obawami” – powiedział strategy director ING Banku Śląskiego Stanisław Kijowski podczas prezentacji raportu.
Obok oszczędności czasu i dostępności, Polacy doceniają w nowych technologiach uproszczeni czynności (44%), ułatwienie procedur (34%), wyłączenie ankietowanych w sprawach, których nie lubią (24%), większe dopasowanie do potrzeb użytkownika (22%), większą wiedzę o sobie oraz samokontrolę (11%). Jedynie 6% stwierdziło, że nie widzi korzyści z coraz to nowszych rozwiązań technologicznych.
Według raportu, banki – obok placówek medycznych i lekarzy – cieszą się największym zaufaniem badanych, jeśli chodzi o bezpieczeństwo danych. To zapewne ten fakt sprawia, że to również banki należą do instytucji, z którymi Polacy są gotowi dzielić się danymi, jeśli ułatwi to i usprawni korzystanie z usług. Na przeciwnym biegunie znalazły się takie podmioty, jak media społecznościowe, sklepy oraz firmy wykorzystujące sztuczną inteligencję.
„Badanie wskazało również na potencjalne zainteresowanie Polaków tzw. super aplikacjami, które pozwalają załatwiać wiele spraw. Ze stwierdzeniem 'chciał(a)bym, żeby jedna aplikacja mogła odpowiadać za jak najwięcej rzeczy – męczy mnie korzystanie z wielu aplikacji’ zgodziła się ponad połowa badanych” – czytamy również z raporcie.
Jeśli chodzi o automatyzację, to widać wyraźnie, że badani chcą zachować kontrolę i nie chcą rezygnować z podejmowania decyzji. 72% badanych zadeklarowało, że lubi, gdy technologia daje im wybór. Z kolei 71% deklaruje wręcz, że to ona daje im większe poczucie kontroli. Dokładnie połowa zadeklarowała, że algorytm podpowiadający rozwiązania to bardzo dobre rozwiązanie. Idea pełnej automatyzacji nie cieszy się jednak popularnością – 32% uważa, że sztuczna inteligencja powinna być wykorzystywana przez banki, podczas gdy 68% uważa, że użycie sztucznej inteligencji w sprawach finansowych powinien uzupełniać człowiek.
„Przytłoczeni ilością i szybkością zmian, kierujemy się ludzką potrzebą kontroli i bezpieczeństwa, z kolei przeładowani informacjami, opcjami i obowiązkami – szukamy czegoś, co nas wesprze i pomoże uporządkować chaos równie skutecznie jak człowiek, często na poziomie prostych codziennych wyzwań” – skomentowała wyniki badań założycielka TrendRadar Monika Borycka.
Ogromna jest także potrzeba transparentności i zaufania we wprowadzaniu nowych przełomowych rozwiązań. Obie te kwestie mogą być dużą szansą dla cieszących się bardzo dużym poziomem zaufania banków, które mogą stać się instytucjami „pomostowymi” wprowadzającymi w przemyślany sposób nowe, budzące emocje technologie w codzienne życie Polaków, podkreślono także.
Badanie zostało przeprowadzone przez agencję Minds & Roses na zlecenie ING Banku Śląskiego w dniach 21-25 sierpnia 2023 roku metodą CAWI. W badaniu wzięła udział reprezentatywna grupa 1000 osób w wieku 18-65 lat, korzystających z internetu oraz usług banków.
Źródło: ISBnews