Wykorzystanie zdolności produkcyjnych było w III kw. 2023 r. o 1 pkt proc. niższe niż rok wcześniej, przy czym szczególnie silny spadek w relacji rocznej zanotowano w przypadku producentów dóbr zaopatrzeniowych i inwestycyjnych oraz w budownictwie, podał Narodowy Bank Polski (NBP).
„Wyniki SM NBP wskazują, że w badanych firmach stopień wykorzystania mocy produkcyjnych od ok. 1,5 roku stopniowo się obniża, przede wszystkim wśród eksporterów wyspecjalizowanych. W III kw. 2023 r. wykorzystanie zdolności produkcyjnych było o 1 pkt proc. niższe niż rok wcześniej. Szczególnie silny spadek w relacji rocznej zanotowano w przypadku producentów dóbr zaopatrzeniowych i inwestycyjnych oraz w budownictwie. Natomiast w usługach konsumenckich i nierynkowych od ok. 2,5 roku utrzymuje się trend wzrostowy wykorzystania zdolności produkcyjnych” – czytamy w raporcie „Szybki Monitoring NBP – analiza sytuacji sektora przedsiębiorstw”.
Zgodnie z deklaracjami przedsiębiorstw w III kw. na większości rynków pogłębiła się przewaga podaży nad popytem. Wyjątek stanowił rynek dóbr konsumpcyjnych trwałego użytku, na którym skala nadpodaży wyraźnie się zmniejszyła, podał też bank centralny.
„Na rynku sprzedaży największa nadpodaż występuje na rynku nietrwałych dóbr konsumpcyjnych oraz dóbr zaopatrzeniowych. Przedsiębiorstwa produkujące dobra zaopatrzeniowe wyraźnie częściej niż pozostałe firmy wskazują również na występowanie nadmiernej podaży u swoich dostawców. Niemal powszechnie występująca przewaga podaży nad popytem może nasilać konkurencję cenową między przedsiębiorstwami, wspierając proces dezinflacji” – czytamy dalej.
NBP podał też, że w warunkach osłabionej koniunktury, ustępujących napięć w globalnych i lokalnych łańcuchach dostaw oraz spadku cen dóbr zaopatrzeniowych, w II kw. 2023 r. wzrost nominalnej wartości zapasów wyraźnie spowolnił (do 13,3% z 18,1% r/r w I kw. 2023 r.).
„Znacząco obniżył się także odsetek przedsiębiorstw notujących wzrost zapasów w ujęciu rocznym. Spadła również wielkość zapasów materiałów oraz towarów w relacji do sprzedaży, co – w kontekście poprawiających się prognoz popytu – sugeruje, że głównymi czynnikami odpowiedzialnymi za silne wyhamowanie dynamiki zapasów mogła być normalizacja funkcjonowania łańcuchów dostaw oraz spadek cen dóbr zaopatrzeniowych (PPI dla dóbr zaopatrzeniowych spadł w II kw. 2023 r. o 2,8% r/r, a w czerwcu – o 4,7% r/r). Wskazuje na to również stabilne kształtowanie się relacji zapasów produktów gotowych oraz produkcji w toku do sprzedaży, bowiem dostosowanie poziomu zapasów produktów gotowych oraz produkcji w toku przez przedsiębiorstwa było proporcjonalne do obniżonego popytu” – napisano dalej w raporcie.
W warunkach silnego obniżenia dynamiki zapasów, odsetek firm wskazujących na problem nadmiernych zapasów obniżył się, ale wciąż był wysoki. Na podobnych poziomach jak przed kwartałem ukształtował się natomiast odsetek firm wskazujących na zbyt niski stan zapasów, co przełożyło się na ponowne zmniejszenie się luki zapasów. Problem ze zbyt wysokim stanem zapasów dominuje w przetwórstwie przemysłowym, a ze zbyt niskim – w budownictwie, wskazano także.
Źródło: ISBnews