Urząd Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF) zaleca dokonanie przez towarzystwa funduszy inwestycyjnych przeglądu praktyki stosowania nazw funduszy oraz rewizję stopnia szczegółowości informacji w statutach funduszy inwestycyjnych, wynika z komunikatu Komisji. Zalecenia dotyczą nowo tworzonych funduszy, już funkcjonujące mają je wdrożyć do końca 2024 r.
„UKNF zaleca dokonanie przez TFI przeglądu dotychczasowej praktyki stosowania nazw oraz rewizję stopnia szczegółowości informacji zamieszczanych w statutach funduszy inwestycyjnych, w części odwołującej się do zasad polityki inwestycyjnej. Nadzór oczekuje zapewnienia spójności pomiędzy informacjami zamieszczanymi w publikacjach dotyczących funduszy a treściami zawartymi w statutach tych funduszy” – czytamy w komunikacie.
Komisja wskazała, że nazwa funduszu może wskazywać na charakter funduszu lub politykę inwestycyjną, np. fundusz akcji małych i średnich spółek, bądź też poprzez użyte w nazwie funduszu określenia, np. bezpieczny, ochrony kapitału, lokata, może rodzić u inwestorów odpowiednie skojarzenia i oczekiwania co do prowadzonej polityki inwestycyjnej, a w konsekwencji oczekiwanych wyników inwestycyjnych i poziomu ryzyka.
Zdaniem KNF, nazwa funduszu staje się jednym z kluczowych elementów przekazu o charakterze marketingowym. Powinna zatem odpowiadać standardom przewidzianym dla publikacji reklamowych kierowanych do inwestorów, które wymagają od TFI rzetelności, przejrzystości i niewprowadzania w błąd.
„Jeżeli nazwa sugeruje określony charakter funduszu (np. lokaty w określone instrumenty finansowe, zasięg geograficzny inwestycji, kryteria doboru lokat), zdecydowana większość aktywów funduszu powinna mieć taki charakter. Za dobrą praktykę uznane jest zapewnienie, aby co najmniej 80% wartości aktywów netto funduszu spełniało takie kryteria” – czytamy w stanowisku.
„W nazwach funduszy nie powinno używać się sformułowań typu 'bezpieczny’, 'ochrony kapitału’ bądź podobnych mogących sugerować, że inwestycja w fundusz nie jest obciążona ryzykiem strat. Podobnie sformułowania budzące skojarzenia z lokatami bądź depozytami bankowymi, tj. w domyśle produktami, na których nie można ponieść nominalnej straty, nie powinny być używane w nazwach funduszy” – czytamy także.
UKNF zaleca także uzupełnienie i doprecyzowanie statutowych zapisów funduszy dotyczących zasad polityki inwestycyjnej TFI.
„UKNF oczekuje, że w statucie funduszu zamieszczony bądź doprecyzowany zostanie co najmniej jeden kluczowy parametr dotyczący realizowanej polityki inwestycyjnej, co oznacza, że intencją nadzoru nie jest przeniesienie do statutu funduszu wszystkich albo większości limitów wewnętrznych stosowanych przez TFI. Takie zapisy umożliwią inwestorom rzetelną ocenę ryzyka związanego z działalnością inwestycyjną danego funduszu. Powinny one również sprzyjać pozyskaniu inwestorów w pełni świadomych i akceptujących politykę inwestycyjną oraz ryzyka związane z poszczególnymi kategoriami lokat nabywanych do portfela inwestycyjnego funduszu” – czytamy.
Zdaniem UKNF, informacje dotyczące np. stosowanej przez TFI wewnętrznej skali ratingowej powinny zostać przedstawione w dokumentach publikowanych przez fundusz, w szczególności w prospekcie informacyjnym lub warunkach emisji certyfikatów. Uznaje również za nieprawidłową praktykę polegającą na zmianie polityki inwestycyjnej funduszu poprzez zmianę nazwy funduszu i dokumentacji wewnętrznej, bez zmiany postanowień statutu w zakresie polityki inwestycyjnej, która przewiduje trzymiesięczny okres oczekiwania na wejście w życie takich zmian.
Zalecenia dotyczą nowo tworzonych funduszy. W przypadku funkcjonujących funduszy, UKNF oczekuje, że dostosowanie się do stanowiska nastąpi nie później niż do 31 grudnia 2024 roku.
Źródło: ISBnews