Ceny paliw na stacjach w kolejnym tygodniu powinny spadać o 3-6 groszy na litrze, wynika z komentarza rynkowego analityków BM Reflex.
Po niedzielnej decyzji OPEC+ pierwsza połowa tygodnia przyniosła obniżki cen paliw na krajowym rynku hurtowym, co przedłuża szanse na obniżki cen na stacjach. Podobnie jak w tym tygodniu, w okresie 10-15 czerwca spodziewamy się dalszego spadku detalicznych cen paliw w przedziale co najmniej od 3 do 6 groszy na litrze.
Po kolejnych już obniżkach średnie ceny w kraju wynoszą w tym tygodniu odpowiednio: dla benzyny bezołowiowej 95 – 6,5 zł/l (-4 gr/l), bezołowiowej 95 – 7,23 zł/l (-2 gr/l), oleju napędowego 6,49 zł/l (-4 gr/l) i autogazu 2,72 zł/l (-2 gr/l).
Warto podkreślić, że po raz pierwszy od września ubiegłego roku średnia cena benzyny Pb95 przekroczyła średnią cenę diesla na stacjach, choć póki co symbolicznie. Dalej na części stacji olej napędowy pozostaje droższy od benzyny 95.
W porównaniu do cen sprzed roku więcej płacimy za benzynę Pb98 i olej napędowy, odpowiednio o 13 i 36 groszy na litrze, a tańsze niż przed rokiem są benzyna Pb95 i autogaz, odpowiednio o 1 i 20 groszy na litrze.
Kończący się tydzień na rynku ropy naftowej rozpoczęliśmy spadkiem cen ropy Brent w rejon 77 USD/bbl w reakcji na niedzielną decyzję OPEC+. Na koniec tygodnia ceny sierpniowej serii kontraktów na ropę Brent wzrosły w rejon 80 USD/bbl, tym samym korekta wzrostowa ostatniej fali spadku cen sięgnęła już ponad 3 USD/bbl. Oleje i benzyny na rynku ARA drożeją dziś rano o 4-6 USD/t.
W niedzielę 2 czerwca OPEC+ zdecydował, że dobrowolne, dodatkowe cięcia produkcji w wielkości 2,2 mln bbl/d obowiązujące od stycznia tego roku (realizowane przez 8 producentów ropy naftowej) zostaną przedłużone do końca września. Od października 8 krajów OPEC+ (Algieria, Irak, Kuwejt, Arabia Saudyjska, ZEA, Kazachstan, Oman, Rosja) będzie systematycznie zwiększać produkcję średnio o około 180 tys. bbl/d miesięcznie w okresie październik – grudzień 2024, a następnie o 213 tys. bbl/d miesięcznie od stycznia do września 2025. Zgodnie z planem wydobycie dla tych 8 krajów ma wzrosnąć z 30,416 mln bbl/d w okresie czerwiec-wrzesień do 32,88 mln bbl/d we wrześniu 2025 roku, a za największy wzrost ma odpowiadać Arabia Saudyjska (1 mln bbl/d).
Rosja, Irak i Kazachstan ze względu na produkcję powyżej ustalonych limitów mają do końca czerwca przedstawić plan kompensacji tej nadwyżki w kolejnych miesiącach. Łącznie te trzy kraje w pierwszych czterech miesiącach tego roku produkowały średnio o około 370 tys. bbl/d powyżej limitu.
Minister energii Arabii Saudyjskiej podkreślił w czwartek 6 czerwca, że jego kraj i sojusznicy (OPEC+) będą w przyszłym roku nadal wspólnie zarządzać podażą ropy naftowej, a nie walczyć o udziały w rynku.
Źródło: ISBnews / BM Reflex