Orlen na dziś uważa, że ponowne uruchomienie zakładu w Litvinowie w Czechach po neutralizacji znalezionego niewybuchu z czasów II wojny światowej możliwe będzie na początku września, poinformowali członkowie zarządu.
„To jest niezwykle skomplikowana kwestia, która wpłynie […] na funkcjonowanie firmy. Firma na 8-9 dni będzie musiała zaprzestać działalności i zaprzestała działalności, co będzie miało jakieś skutki finansowe” – powiedział Fąfara podczas konferencji prasowej.
Zarząd poinformował, że rafineria jest obecnie wygaszana, a same prace dotyczące niewybuchu potrwają 8-9 dni, po czym będzie można rozpocząć pracę zakładu. Uważa, że „restart” Litvinowa to na dziś kwestia początku września.
Grupa Orlen zarządza rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi działalność detaliczną w Europie Środkowej, wydobywczą w Polsce, Norwegii, Kanadzie i Pakistanie, a także zajmuje się produkcją energii, w tym z OZE i dystrybucją gazu ziemnego. W ramach budowy koncernu multienergetycznego spółka sfinalizowała przejęcia Energi, Grupy Lotos oraz PGNiG. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 372,64 mld zł w 2023 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.; wchodzi w skład indeksu WIG20.
Źródło: ISBnews