Ministerstwo Rozwoju i Technologii kończy prace nad pierwszym pakietem deregulacyjnym, którego celem jest usprawnienie procedur dla przedsiębiorców, doprecyzowanie przepisów i odciążenie z niektórych obowiązków administracyjnych, podał resort. Projekt ma trafić do prac parlamentarnych tuż po zakończeniu wakacji sejmowych. Dotyczy blisko 50 zmian.
„Po zakończonym etapie konsultacji z bezpośrednio zainteresowanymi, skierujemy do parlamentu projekt ustawy będącej pierwszym pakietem deregulacyjnym. Zmiany, które wprowadzamy, mają umożliwić przedsiębiorcom skoncentrowanie się na tym co potrafią najlepiej czyli na prowadzeniu działalności gospodarcze” – powiedział minister Krzysztof Paszyk, cytowany w komunikacie.
Poinformował także, że już trwają prace nad kolejnymi zmianami. Nowe propozycje będą szeroko konsultowane w ramach nowego projektu ministerstwa rozwoju i technologii.
„Chcemy to zrobić wspólnie z polskimi przedsiębiorcami. We wrześniu rozpoczynamy ogólnopolską akcję konsultacji pn. „Polska Przedsiębiorców”, aby razem tworzyć dobre zasady i reguły prowadzenia działalności gospodarczej, aby szukać jak najlepszych rozwiązań w prawie gospodarczym” – podkreślił minister.
Projekt pierwszej ustawy deregulacyjnej upraszcza niektóre obowiązki nakładane na przedsiębiorców. Fundamentalną zmianą będzie wprowadzenie zasady „one in, one out”. W przypadku nałożenia na przedsiębiorcę nowego obowiązku administracyjnego nastąpi rezygnacja z innego obciążenia, w tym samym lub zbliżonym obszarze.
Przedsiębiorca będzie miał też szansę na odpowiednie przygotowanie się do wprowadzanych zmian. Projekt zakłada, że nowe przepisy prawa gospodarczego, które zwiększają obciążenia dla przedsiębiorców, będą objęte przynajmniej 6-miesięcznym vacatio legis.
Projektowane przepisy zakładają zminimalizowanie obciążeń, które dziś utrudniają prowadzenie działalności gospodarczej, a nawet blokują rozwój firm. Doprecyzowane zostają m.in. warunki związane z prowadzeniem kontroli:
– skrócenie maksymalnego czasu kontroli mikroprzedsiębiorców z 12 do 6 dni,
– obowiązek doręczenia przedsiębiorcy przed wszczęciem kontroli wstępnej listy dokumentów, które będą wymagane przez podmioty kontrolne,
– wprowadzenie maksymalnej częstotliwości kontroli planowych na podstawie przypisanej przez inspekcję kategorię ryzyka naruszenia prawa. W przypadku ryzyka wysokiego kontrola będzie odbywała się raz na dwa lata, przeciętnego – raz na trzy lata, a niskiego – raz na pięć lat,
– przeciwdziałanie wszczynaniu postępowań w sprawie o przestępstwo lub wykroczenie skarbowe, których celem jest jedynie przerwanie biegu przedawnienia zobowiązania podatkowego, wymieniono w materiale.
Planowane jest m.in. wprowadzenie możliwości wydawania za zgodą strony tzw. decyzji hybrydowych. W takich sytuacjach decyzja zostanie doręczona w formie papierowej, a załączniki do niej – w formie elektronicznej.
Wprowadzony zostanie również obowiązek zastosowania się przez organ I instancji do wytycznych organu odwoławczego.
Nowe przepisy zakładają również wprowadzenie w szerszym zakresie elektronizacji.
Dotyczy to m.in. umów leasingowych. Dziś zawarcie umowy leasingowej jest możliwe tylko w formy pisemnej, pod rygorem jej nieważności. Aby usprawnić proces zawierania tego rodzaju umów, projektowane zmiany zakładają możliwość zawierania ich w formie dokumentowej, czyli z wykorzystaniem np. środków elektronicznych.
Elektronizacja obejmie również postępowania z obszaru zamówień publicznych przed KIO.
Źródło: ISBnews