Wittchen posiada znaczne zapasy oferowanych towarów i na chwilę obecną nie przewiduje zakłóceń w przyjmowaniu dostaw, ale w związku z zamknięciem placówek w centrach handlowych czynniki te prawdopodobnie istotnie wpłyną na przyszłe wyniki finansowe, podała spółka.
„Spółka nie jest na chwilę obecną w stanie oszacować pełnych skutków (w tym finansowych), pandemii koronowirusa i działań podjętych przez administrację rządową w tym zakresie, wskazując przy tym, że utrzymywanie się takiego stanu przez dłuższy czas będzie miało negatywny wpływ na wyniki finansowe grupy kapitałowej Wittchen” – czytamy w komunikacie.
W kontekście przyjmowania dostaw spółka informuje, że na chwilę obecną nie przewiduje zakłóceń w tym zakresie.
„Spółka wskazuje jednocześnie, że posiada znaczne zapasy oferowanych towarów, które są obecnie zlokalizowane w kilku magazynach na terytorium Polski, w tym magazynach wynajmowanych przez spółkę oraz w centrum logistycznym w Palmirach. W związku powyższym należy stwierdzić, że pozycja spółki w kontekście ewentualnego wystąpienia czasowych przerw w dostawach (czego na chwilę obecną Wittchen nie przewiduje), jest bezpieczna” – czytamy także.
Spółka zastrzega jednocześnie, że powyższa ocena została sporządzona zgodnie z aktualną wiedzą, przy czym na chwilę obecną trudne do oszacowania są dalsze konsekwencje pandemii koronowirusa COVID-19, które pozostają poza wpływem lub kontrolą ze strony spółki.
„Spółka zaznacza ponadto, że cały czas rozwija sprzedaż za pośrednictwem sklepów i portali internetowych, która stanowi znaczny udział w strukturze przychodów grupy kapitałowej Wittchen” – czytamy dalej.
Wittchen jest sprzedawcą dodatków i akcesoriów skórzanych. Prowadzi także sprzedaż obuwia i odzieży skórzanej oraz akcesoriów podróżnych. Spółka jest notowana na GPW od 2015 r.
Źródło: ISBnews