Inwestycje na polskim rynku nieruchomości komercyjnych osiągnęły wartość 1,72 mld euro w I kw. 2020 r., wynika z danych firmy doradczej Cushman & Wakefield. Jak zaznaczają eksperci C&W, początek roku był bardzo dobry, z drugim najlepszym wynikiem za I kwartał w historii. Aktywność inwestorów została jednak znacznie ograniczona w wyniku niepewności co do skali i długości kryzysu spowodowanego przez wirus COVID-19. Firma prognozuje, że 25-35% transakcji planowanych na ten rok nie wydarzy się lub zostanie przesunięte na przyszły rok.
„Ten rok miał być kontynuacją znakomitych wyników osiąganych przez Polskę w ostatnich paru latach, napędzanych przez szybko rosnący popyt ze strony najemców, duży rynek i atrakcyjną rentowność inwestycji. W pierwszym kwartale 2020 roku obserwowaliśmy ogromne zainteresowanie nieruchomościami magazynowymi oraz biurowymi, czego wynikiem były bardzo niskie stopy kapitalizacji, często osiągające historycznie niskie poziomy” – powiedział partner C&W Paweł Partyka, cytowany w komunikacie.
Łącznie sektor biurowy i magazynowy stanowiły prawie 95% całego wolumenu transakcji, z logistyką na czele. Inwestorzy na rynku nieruchomości handlowych również byli aktywni, lecz głównie w sektorze parków handlowych, sklepów budowlanych oraz spożywczych. Wolumen tych transakcji nie przekroczył 40 mln euro, podano także.
Do największych pod względem wolumenu transakcji należały zakup portfolio logistycznego Panattoni/Bluehouse (280 tys. m2) przez Savillis IM, zakup portfela logistycznego Hines (171 tys. m2, kupujący nieujawniony), zakup High 5ive II (37,9 tys. m2) przez Credit Suisse, zakup portfolio Maximus (160 tys. m2) przez GIC, portfel Ares Management Corporation Real Estate Group (164 tys. m2) przez Investec Property Fund oraz zakup 46,5% udziałów portfela European Logistics Investment (450 tys. m2) przez Madison International Realty, wymieniono.
Pomimo wybuchu pandemii duża część transakcji, które wkroczyły w zaawansowaną fazę jeszcze przed kryzysem, zostały lub zostają przeprowadzone do końca. Natomiast zainteresowanie nowymi projektami bardzo zmalało.
„Najprostszym określeniem strategii przyjętej przez większość inwestorów jest podejście 'wait and see’. W kolejnym kwartałach planowane są zamknięcia dużych transakcji platformowych podpisanych w ostatnim czasie, które będą miały duży wpływ na wolumen transakcyjny w 2020 roku. Mimo to prognozujemy, że 25-35% transakcji planowanych na ten rok nie wydarzy się lub prawdopodobnie zostanie przesunięte na przyszły rok” – skomentował partner, dyrektor Capital Markets w C&W Soren Rodian Olsen.
Źródło: ISBnews