Pomimo bardzo wymagającej sytuacji rynkowej, rafineria Grupy Lotos w Gdańsku pracowała praktycznie przy maksymalnym (98%) wykorzystaniu swoich nominalnych mocy wytwórczych w kwietniu 2020 roku, podała spółka.
Potwierdza to wysoką elastyczność rafinerii oraz zdolność do szybkiej optymalizacji jej produkcji, podkreślił Lotos.
„Dane za kwiecień pokazują, że potrafimy bardzo dobrze odnaleźć się w obecnej sytuacji. Pamiętajmy, że to pierwszy miesiąc w całości dotknięty skutkami pandemii. Mamy bardzo zaawansowaną technologicznie rafinerię oraz wybitnych specjalistów zarówno w obszarze produkcji, jak i handlu. Dzięki ich umiejętnościom i doświadczeniu, przy odpowiedniej optymalizacji, nasz zakład pracował bez zakłóceń produkując te produkty, na które jest największe zapotrzebowanie na rynku” – powiedział prezes Paweł Jan Majewski, cytowany w komunikacie.
W kwietniu 2020 r., porównując dane do analogicznego miesiąca roku ubiegłego, rafineria Grupy Lotos wyprodukowała o 8% więcej olejów napędowych, jednocześnie praktycznie niwelując produkcję paliwa lotniczego. To natychmiastowe dostosowanie do drastycznie ograniczonego ruchu lotniczego jest kolejnym dowodem na elastyczność spółki oraz zdolność do adaptacji do zmieniającego się otoczenia, zaznaczono również.
Nieznaczne wahania objęły benzyny (-3% r/r) oraz benzynę surową (+2% r/r). W kwietniu Lotos wyprodukował też 10,7 tys. ton (-50% r/r) LPG oraz 72,3 tys. ton (-59% r/r) produktów ciężkich (będących w znakomitej większości komponentami asfaltowymi), co pokazuje, że kluczowa instalacja Projektu EFRA – tj. instalacja opóźnionego skoksowania (DCU) – pracuje na pełnych obrotach, podsumowano.
Grupa Lotos jest zintegrowanym pionowo koncernem naftowym, który zajmuje się poszukiwaniem i wydobyciem ropy naftowej, jej przerobem oraz sprzedażą hurtową i detaliczną wysokiej jakości produktów naftowych. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 29,49 mld zł w 2019 r.
Źródło: ISBnews