Banki udzieliły mikroprzedsiębiorcom mniej kredytów zarówno w ujęciu liczbowym (-37% r/r), jak i wartościowym (-27,7% r/r) w lipcu 2020 r., podało Biuro Informacji Kredytowej (BIK).
„W ujęciu liczbowym banki przyznały o (33,1%) mniej kredytów w rachunku bieżącym, o (-31,3%) mniej kredytów obrotowych oraz o (-17,8%) inwestycyjnych. Spadła także wartość udzielonych w lipcu 2020 r. kredytów inwestycyjnych o (-31,5%), kredytów w rachunku bieżącym (-27,7%) oraz obrotowych (-20,3%)” – czytamy w komunikacie.
W siedmiu pierwszych miesiącach 2020 r. banki udzieliły 73,9 tys. kredytów mikroprzedsiębiorcom (-32,6%) na łączną kwotę 9,179 mld zł (-30,6%), w tym: 5 tys. kredytów inwestycyjnych (-30,8%) na kwotę 1,384 mld zł (-41,2%), 25,8 tys. kredytów obrotowych (-31,7%) na kwotę 3,988 mld zł (-26,2%) oraz 20,6 tys. (-34,3%) kredytów w rachunku bieżącym na kwotę 2,488 mld zł (-26,9%).
„Lipcowy odczyt Indeksu Jakości kredytów mikroprzedsiębiorców wyniósł 6,8% w ujęciu wartościowym oraz 5% w ujęciu liczbowym. Produktowe Indeksy jakości w lipcu kształtowały się w ujęciu liczbowym: kredytów inwestycyjnych 6%, kredytów obrotowych 9,5% oraz kredytów w rachunku bieżącym 3,1%. I odpowiednio w ujęciu wartościowym – kredyty inwestycyjne 3,5%, kredyty obrotowe 13,8% oraz kredyty w rachunku bieżącym 4%” – czytamy dalej.
W lipcu 2020 r. w porównaniu do czerwca 2020 r. poprawił się (spadł) ogólny indeks jakości (-0,35), jednak pogorszył się on (wzrósł) w okresie 12 miesięcy o +0,82.
„Niepokojącym zjawiskiem jest stałe jego pogarszanie się już od pięciu lat. W 2016 r. średnia wartość wynosiła 4,84%. Pogorszenie odczytu w okresie 12 miesięcy jest jednak zróżnicowane produktowo. Największe pogorszenie (wzrost) o 3,06 odnotowały kredyty obrotowe. Najmniejsze pogorszenie tylko o 0,05 wystąpiło w przypadku kredytów inwestycyjnych. Może wynikać to z faktu, że kredyty inwestycyjne z uwagi na swoją specyfikę są bardziej weryfikowane i analizowane” – wskazano w materiale.
Na 9,9 tys. kredytów udzielonych mikroprzedsiębiorcom w lipcu br., 4,7 tys. zaciągnęły firmy usługowe (44,5%) i 2,6 tys. handlowe (26,3%). Łącznie ponad 70% kredytów przypada na te sektory. Banki udzieliły 498 mln zł (36,9%) kredytów firmom z sektora usług oraz 444 mln zł (32,9%) mikroprzedsiębiorcom prowadzącym działalność handlową. Finansowanie tych dwóch sektorów to 69,8% łącznej wartości udzielonych kredytów.
„W okresie styczeń – lipiec 2020 r. najwyższe spadki udzielonych kredytów dotyczyły finansowania usług (-33,9%) oraz produkcji (-33,3%) i handlu (-33,2%). W ujęciu wartościowym w okresie pierwszych siedmiu miesięcy 2020 r. w porównaniu do analogicznego okresu 2019 r. najwyższa ujemna dynamika dotyczyła kredytów mikroprzedsiębiorców z sektora przemysłowego (-33,7%). Widzimy już pierwsze symptomy wzrostu akcji kredytowej. W lipcu w stosunku do czerwca (m/m) we wszystkich sektorach odnotowaliśmy wysokie wzrosty. W ujęciu liczbowym najwyższe wzrosty dotyczyły kredytów udzielanych firmom z sektora usług (+35%) oraz handlu (+30,9%)” – podano także.
Według odczytów Indeksu Jakości, najgorzej (najwyższy poziom wskaźnika) spłacane są kredyty przez firmy usługowe – w lipcu wartość indeksu wyniosła 7,6%. W okresie ostatnich 12 miesięcy polepszeniu (spadek o – 0,91) uległ jedynie Indeks Jakości kredytów mikroprzedsiębiorców z sektora budowalnego. Wyraźnemu pogorszeniu uległ natomiast indeks dla kredytów mikroprzedsiębiorców świadczących usługi (+1,69), podsumowano.
Źródło: ISBnews