Zortrax podpisał list intencyjny z notowaną na NewConnect spółką Corelens, ukierunkowany na połączenie obu podmiotów, podała spółka. W efekcie Zortrax uzyskałby status spółki publicznej.
„Uważamy, że GPW jest naturalnym środowiskiem dla firm o technologicznym i eksportowym profilu, a my bez wątpienia do tego grona się zaliczamy. Ponadto, uzyskując status spółki publicznej realizujemy nasze zobowiązanie wobec akcjonariuszy mniejszościowych. Konsekwentnie pracujemy nad dywersyfikacją sieci dystrybutorów oraz rozszerzaniem portfolio produktowego w kierunku asortymentu gwarantującego możliwe najwyższą rentowność. Stawiamy ponadto na efektywność kosztową produkcji. Oczekujemy, że wejście na NewConnect będzie katalizatorem do dalszego rozwoju” – powiedział wiceprezes Mariusz Babula, cytowany w komunikacie.
„Dążymy do możliwie szybkiej finalizacji procesu. Transakcje 'odwrotnego przejęcia’ są standardem na rynku kapitałowym. Wystarczy wspomnieć wejście na giełdę odnoszącego spektakularne sukcesy CD Projekt” – dodał przewodniczący rady nadzorczej Zortrax Przemysław Krzemieniecki.
W przypadku podpisania umowy inwestycyjnej, połączenie ma zostać dokonane poprzez przeniesienie całego majątku Zortrax na Corelens w zamian za akcje, które Corelens wyemituje dla akcjonariuszy Zortrax. W ramach emisji połączeniowej Corelens wyemituje dla akcjonariuszy Zortrax co najmniej 112 681 666 akcji, po cenie jednostkowej nie wyższej niż 1,26 zł. Emisja zostanie dokonana z wyłączeniem prawa poboru dotychczasowych akcjonariuszy Corelens. Po emisji dotychczasowi akcjonariusze Zortrax będą kontrolować co najmniej 97% akcji Corelens, wyjaśniono.
Efektem połączenia byłoby uzyskanie przez Zortrax statusu spółki publicznej. Dotychczasowa działalność Corelens, koncentrująca się na dostarczaniu specjalistycznych rozwiązań dla branży okulistycznej, uległaby wygaszeniu poprzez sprzedaż aktywów spółki lub zbycie zorganizowanej części przedsiębiorstwa, do końca 2020 r., podano także.
Postanowienia listu intencyjnego obowiązują do 31 października 2020 r.
Spółka ocenia też, że projekcje dotyczące wolumenu sprzedaży urządzeń desktopowych są dla Zortrax wyjątkowo korzystnie. Jak prognozuje CONTEXT World, liczba sprzedanych drukarek z tego segmentu wzrośnie z 462,7 tys. w 2017 r., do 1,8 mln w 2021 r. Obecny udział spółki w światowym rynku desktopowych drukarek 3D wynosi ok. 3%, wskazano w materiale.
„Nasz apetyt w tym zakresie jest zdecydowanie większy. Sumiennie pracujemy nad tym, aby udział Zortrax w globalnym rynku dynamicznie rósł. Zdajemy sobie sprawę, że działamy w niezwykle konkurencyjnej branży, gdzie wymagania względem producentów nieustannie rosną. Jednocześnie jesteśmy świadomi własnych możliwości, zasobów i know-how. Przemawiają za nami konkretne atuty: wysoka jakość produktów, rozpoznawalna marka, doświadczony zespół badawczo-rozwojowy i rosnąca sieć dystrybucji. Nasz cel pozostaje niezmienny – chcemy być liderem światowego rynku drukarek desktopowych – podsumował Babula.
Zortrax jest polską firmą, która dostarcza kompleksowe rozwiązania w zakresie druku trójwymiarowego. Zbudowała silną pozycję na rynku desktopowych urządzeń 3D, oferując swoim klientom również materiały do druku, oprogramowanie Z-SUITE i inne produkty zwiększające wydajność procesu prototypowania.
Źródło: ISBnews