Średnia efektywna stawka opodatkowania całego polskiego rynku hazardowego w latach 2010-2019 wyniosła ok. 33% przychodów netto, a w 2020 r. ukształtowała się na poziomie 38,5%, co stanowi jedną z najwyższych wartości spośród krajów UE, wynika z obliczeń EY.
„EY opracował raport, w którym oszacował, że wartość obrotów w szarej strefie na rynku gier hazardowych online wyniosła w zeszłym roku 12,6 mld zł. Ponadto na przestrzeni 5 lat obroty generowane przez nielegalną część rynku wzrosły o ponad 9 mld zł. W tym czasie przełożyło się to na łączne straty dla budżetu państwa z tytułu podatku od gier w wysokości ponad 2 mld zł. Jak wynika z obliczeń EY, w Polsce średnia efektywna stawka opodatkowania całego rynku hazardowego w latach 2010-2019 wyniosła około 33% przychodów netto (zdefiniowanych jako różnica między przychodami operatorów ze sprzedaży gier hazardowych i wypłaconymi wygranymi), a w 2020 r. ukształtowała się ona na poziomie 38,5%, co stanowi jedną z najwyższych wartości spośród krajów UE i ma wpływ na wysoki poziom szarej strefy” – czytamy w komunikacie.
Zależność między efektywną stawką podatków od gier hazardowych, a wartością przychodów netto legalnych operatorów gier hazardowych pokazuje, że w krajach o wyższej efektywnej stawce opodatkowania przychody licencjonowanych podmiotów są przeciętnie niższe. Wyniki oszacowanego przez EY modelu wskazują, że wzrost efektywnej stawki podatkowej na rynku hazardowym o 1 pkt proc. prowadzi do spadku wartości przychodów netto (przychody ze sprzedaży po odjęciu wygranych) operatorów legalnych na rynku online o 1,24%. Tym samym zwiększa się szara strefa, stwierdzono w informacji.
„Raport i model ekonometryczny EY pokazują jednoznacznie, że legalni operatorzy hazardowi w Polsce są obciążeni jednym z najwyższych podatków w UE. Należy także zauważyć, że legalni operatorzy gier hazardowych w Polsce płacą nie tylko podatek od gier, ale ponoszą także inne wysokie opłaty np. stanowiące dodatkowy quasi podatek płacony na rzecz krajowych organizatorów zawodów sportowych w zamian za wykorzystywanie ich wyników w ofercie bukmacherów, co stanowi ewenement na skalę europejską” – powiedziała prezes Stowarzyszenia Graj Legalnie Katarzyna Mikołajczyk, cytowana w komunikacie.
Jeszcze w 2016 roku szara strefa gier hazardowych online odpowiadała za 76,5% obrotów na rynku. Przez kolejne lata procentowy udział szarej strefy spadał, by w 2020 roku osiągnąć poziom 46,7%. W materiale podkreślono, że w ujęciu nominalnym szara strefa nieprzerwanie rośnie od 2016 roku, gdy obroty wyniosły 3,5 mld zł, a w 2020 roku aż 12,6 mld zł.
„Tendencja wzrostowa dotyczy także oszacowanych w szarej strefie przychodów netto, zdefiniowanych jako różnica między przychodami operatorów ze sprzedaży gier hazardowych i wypłaconymi wygranymi. W tym ujęciu EY oszacował szarą strefę w 2020 roku na poziomie 1,1 mld zł, co odpowiadało 34,5% wartości przychodów netto na całym rynku hazardu online w Polsce. Powyższego trendu wzrostowego nie zmieniła nawet nowelizacja Ustawy o Grach Hazardowych , która zaczęła obowiązywać od 2017 roku. Oznacza to, że spadek udziału szarej strefy w całkowitej wartości rynku gier hazardowych wynika nie z ograniczania działalności prowadzonej przez nielegalne podmioty, ale z dynamicznego rozwoju rynku legalnego, do którego w ostatnich latach przyczyniły się m.in. korzystne zmiany w polskim prawie. Nie powstrzymały one jednak równoczesnego wzrostu szarej strefy” – czytamy dalej.
„Im wyższy jest koszt prowadzenia legalnej działalności, tym większa jest przewaga konkurencyjna podmiotów aktywnych w szarej strefie. Nielegalni operatorzy są w stanie jednocześnie osiągać większe zyski, wynikające z nieodprowadzenia części opłat i podatków, oraz oferować wyższe wygrane dla graczy niż ma to miejsce w przypadku podmiotów prowadzących legalną działalność. Przekłada się to wprost na zwiększenie atrakcyjności oferty podmiotów nielegalnych, co skutecznie przyciąga konsumentów” – dodała Mikołajczyk.
Eksperci EY szacują, że w 2020 roku wielkość obrotów w szarej strefie wyniosła 12,6 mld zł, co stanowi 46,7% rynku gier hazardowych online. Oznacza to, że 14,4 mld zł obrotu wygenerowała legalna część branży. Legalne podmioty na stacjonarnym rynku hazardowym osiągnęły obroty na poziomie 11,7 mld zł. Wartość obrotów na całym rynku hazardowym online w Polsce osiągnęła prawie 40 mld zł. W Polsce część gier hazardowych jest całkowicie zakazana, np. turnieje pokera online lub objęta jest monopolem państwa np. kasyno online. Tym samym, ważną przewagę konkurencyjną operatorów działających w szarej strefie stanowi umożliwianie konsumentom udziału w grach, które są niedostępne na rynku oficjalnym lub takich, których legalna oferta jest dla konsumentów niesatysfakcjonująca czy niedostatecznie zróżnicowana, wskazano także.
„Występowanie szarej strefy niesie ze sobą istotne konsekwencje gospodarcze oraz społeczne. Mogą one objawiać się m.in. gorszą sytuacją sektora finansów publicznych, zaburzaniem konkurencji na rynku, mniejszą ilością lub niższą jakością dóbr publicznych oraz osłabieniem wzrostu gospodarczego. Na rynku gier hazardowych online szara strefa odnosi się do gier i zakładów organizowanych bez wymaganych zezwoleń. Brak rejestracji tych transakcji przez nielegalnych operatorów pozwala im uniknąć opodatkowania i w ten sposób uzyskać korzyści finansowe, ze szkodą dla sektora finansów publicznych oraz legalnie działających podmiotów, które są narażone na nieuczciwą konkurencję. W debacie publicznej pojawiają się bardzo różne szacunki wielkości szarej strefy na rynku hazardowym online. Niestety, najczęściej nie towarzyszą im szczegóły dotyczące zastosowanej metodyki lub zakresu wykorzystanych danych, co utrudnia dyskusję o faktycznej skali i ewolucji tego zjawiska oraz możliwości jego ograniczenia” – stwierdzono w informacji.
Celem raportu jest przedstawienie wyników analizy rynku hazardowego online w Polsce. W jej ramach został zbudowany model ekonometryczny, który pozwolił na oszacowanie poziomu szarej strefy. Ponadto raport EY zawiera szacunki utraconych dochodów z podatku od gier z powodu występowania szarej strefy. Raport EY o szarej strefie na rynku hazardowym online w Polsce powstał na zlecenie Stowarzyszenia Graj Legalnie. Analiza została przeprowadzona przez Zespół Analiz Ekonomicznych EY, który posiada unikatowe doświadczenie w badaniu zjawiska szarej strefy, zarówno na poziomie całej gospodarki, jak i poszczególnych branż. Zespół ten zrealizował w tym obszarze kilkadziesiąt badań dla ok. 40 krajów na świecie.
Źródło: ISBnews