Środa na krajowym rynku walutowym upływa pod znakiem niewielkie osłabienia złotego do głównych walut. O godzinie 13:19 kurs EUR/PLN kształtował się na poziomie 4,5170 zł, co oznacza wzrost o 0,5 gr w stosunku do poziomów z wczorajszego zamknięcia, notowania USD/PLN rosły o 1,1 gr do 3,8210 zł, CHF/PLN o 0,6 gr do 4,1495 zł, a GBP/PLN o 1,1 gr do 5,2630 zł.
Wydarzeniem dnia w Polsce jest posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). W zgodniej opinii, Rada nie zmieni dziś stóp procentowych, pozostawiając główną z nich na rekordowo niskim poziomie 0,10 proc., ale rynki w komunikacie towarzyszącym tej decyzji będą doszukiwać się komentarzy Rady odnośnie najwyżej od 20 lat inflacji konsumenckiej w Polsce. I potencjalnego wpływu ostatnich danych o inflacji na przyszłe decyzje ws. stóp procentowych.
Jeżeli samo posiedzenie nie przyniesie odpowiedzi na nurtujące inwestorów pytanie o przyszły kształt polityki monetarnej, to taką odpowiedź powinna przynieść zaplanowana na czwartek konferencja prasowa Adama Glapińskiego. To będzie trzecie ważne wydarzenie tego tygodnia dla złotego. Pierwszym był poniedziałkowy wywiad prezesa Narodowego Banku Polskiego.
Dzisiejsze przedpołudniowe osłabienie złotego nie jest jednak powiązane z posiedzeniem RPP, ale jest następstwem ogólnego pogorszenia nastrojów na rynkach finansowych i obserwowanego dziś spadku notowań EUR/USD, jakie ma miejsce w reakcji na jastrzębie komentarze członka Rady Prezesów ECB Roberta Holzmanna i w ślad za wzrostem rentowności amerykańskich obligacji.
Sytuacja na wykresach dziennych EUR/PLN, USD/PLN czy CHF/PLN, pomimo zatrzymania ich spadków w tym tygodniu, niezmiennie wskazuje na większe prawdopodobieństwo aprecjacji złotego w kolejnych tygodniach. Perspektywa przyszłych podwyżek stóp procentowych jest głównym argumentem przemawiającym za takim scenariuszem.
Źródło: ISBnews / Marcin Kiepas, analityk Tickmill