Wtorkowe notowania na rynku warszawskim zaczęły się skromnymi zmianami średnich, a skończyły się spadkiem najważniejszych indeksów.
Koszyk blue chipów mierzony indeksem WIG20 stracił 0,5 procent przy przeszło 1 mld złotych obrotu. Przecena większości blue chipów – spadki zanotowało 13 walorów z indeksu – przełożyła się na przecenę całego rynku i indeks WIG skończył sesję tracąc 0,5 procent przy blisko 1,32 mld złotych obrotu. Walka o miana najsłabszego waloru w indeksie rozegrała się między Mercatorem i JSW, które straciły po przeszło 9 procent. Liderem obozu podażowego były spółki surowcowe i energetyczne. Akcje PGE i Taurona oddały – odpowiednio – 3,9 procent i 2,7 procent, ale to akcje JSW razem z przecenionymi o 1 procent walorami KGHM wybiły się nad rynek aktywnością. Na przeciwnym biegunie były akcje CD Projektu, które zyskały 4,4 procent. Generalnie sesja była kolejnym w ostatnim czasie dniem relatywnej słabości GPW wobec otoczenia, które szukało zwyżek i kontynuacji zeszłotygodniowych wzrostów. Z punktu widzenia układu sił na wykresie indeksu WIG20 sesja wpisała się w lokalną konsolidację, która od przeszło tygodnia ogranicza zakres wahań indeksu na półce 2478-2438 pkt. Zachowanie wykresu narzuca czekanie na przesilenie i reakcje adekwatne do ruchu rynku. Jednak wybicie górą nie skończy tematu zawieszenia pod strefą oporów rejonie 2500-2480 pkt. Wybicie dołem otworzy drogę do testowania wsparć w rejonie 2416-2400 pkt. W szerszej perspektywie patrząc popyt stale jest w lepszym położeniu technicznym. Konsolidacja po fali wzrostowej – nawet jeśli sygnalizuje wyczerpanie impulsu wzrostowego, który doprowadził do ruchu indeksu w pobliże 2500 pkt. – utrzymuje potencjał przerodzenia się w środkową część układu ruch-konsolidacja-ruch. Potencjał pozostanie aktywny tak długo, jak rynek nie wybije się dołem z obecnego zawieszenia. Również pokonanie strefy oporów w rejonie 2416-2400 pkt. pozostaje aktualne, a wraz z tym średniookresowe oczekiwania rynku na testowanie oporów w rejonie 2650-2600 pkt. Zanegowanie tego układu wymaga spadku WIG20 pod strefę 2416-2400 pkt.
Źródło: DM BOŚ / Adam Stańczak