Sfinks Polska otworzył we franczyzie dwa nowe lokale w Krakowie i Lublinie. Łącznie od maja, czyli od czasu zniesienia lockdownu dla gastronomii, Sfinks otworzył 12 dodatkowych restauracji, z czego większość to właśnie lokale franczyzowe.
Najnowszy Sphinx w Krakowie ruszył przy ul. Karmelickiej, wiodącej w stronę Rynku Głównego. Lubelski Sphinx działa zaś w centrum handlowym VIVO!, podano.
„Zdecydowana większość nowo otwieranych restauracji to lokale prowadzone przez franczyzobiorców, zarówno naszych dotychczasowych partnerów, jak i takich, którzy niedawno przyłączyli się do naszej sieci. Jednocześnie rośnie liczba zapytań od osób, które interesują się franczyzą w Sfinksie. Nasze koncepty są komplementarne, odpowiadają na różne potrzeby i upodobania kulinarne gości, więc prowadzenie więcej niż jednego konceptu budzi coraz większe zainteresowanie. Model łączony, gdzie restauracje różnych marek korzystają z jednego zaplecza, jest atrakcyjny dla restauratorów, bo pozwala dotrzeć do większej liczby klientów oraz optymalnie zarządzać kosztami i zespołem. Kolejne tego typu inwestycje są w przygotowaniu. Po miesiącach trudnych doświadczeń, przywracanie sieci dawnych rozmiarów budzi ogromną radość i nową energię” – powiedział wiceprezes Sfinks Polska Mateusz Cacek, cytowany w komunikacie.
W przygotowaniu są kolejne otwarcia, w tym Chłopskie Jadło w Krakowie przy ul. Grodzkiej. Ten lokal wraca na gastronomiczną mapę miasta po raz pierwszy od czasu zawieszenia działalności w okresie pierwszego lockdownu dla gastronomii, podano także.
Pod względem wielkości sprzedaży oraz liczby restauracji Sfinks jest największą w Polsce siecią typu casual dining. Sfinks Polska jest jednocześnie trzecią pod względem przychodów firmą gastronomiczną w Polsce. Spółka jest notowana na GPW od 2006 r.
Źródło: ISBnews