Banki i SKOK-i udzieliły o 5,1% mniej kredytów mieszkaniowych w ujęciu liczbowym we wrześniu 2020 r., podało Biuro Informacji Kredytowej (BIK). W ujęciu wartościowym nastąpił spadek o 2,5%.
W dziewięciu pierwszych miesiącach 2020 r. banki i SKOK-i udzieliły 160,1 tys. kredytów mieszkaniowych na kwotę 46,166 mld zł, podano.
W okresie styczeń – wrzesień 2020 r. 47,5% wartości udzielonych kredytów dotyczyło przedziału kwotowego powyżej 350 tys. zł. Dodatnie dynamiki sprzedaży kredytów mieszkaniowych zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym dotyczą tylko kredytów powyżej 350 tys. zł, których pomiędzy styczniem a wrześniem 2020 r. w porównaniu do analogicznego okresu 2019 r. w ujęciu liczbowym udzielono więcej o 5,9%, a w wartościowym o 6,1%, podano.
„Wyniki wrześniowej sprzedaży kredytów mieszkaniowych są odzwierciedleniem popytu z okresu lipca i sierpnia br. Odbudowę popytu na kredyt mieszkaniowy sygnalizowały już lipcowy i sierpniowy odczyt Indeksu Popytu na kredyty mieszkaniowe odpowiednio (-3,5%) oraz (-3,1%). Trzeba jednak pamiętać, że sytuacja na rynku kredytów mieszkaniowych jest determinowana nie tylko zachowaniem potencjalnych kredytobiorców, chcących nabyć nieruchomość za kredyt, lecz i banków udzielających kredyt. Banki we wrześniu poluzowały wymagania m.in. w zakresie wkładu własnego. Również wrześniowy odczyt Indeksu popytu na poziomie (+5,4%) – pokazuje optymizm w zakresie chęci zaciągania kredytów mieszkaniowych. Należy nadmienić, że jest to pierwszy dodatni odczyt od lutego, czyli w całym dotychczasowym okresie pandemicznym. Jednak w październiku mamy nawrót pandemii w postaci drugiej fali. Ważna będzie zarówno reakcja samych potencjalnych kredytobiorców, jak i banków, które w warunkach rosnącej niepewności mogą zdecydować się na ponowne zaostrzenie polityki kredytowej, co będzie skutkować kolejną ograniczoną dostępnością kredytu” – powiedział główny analityk BIK Waldemar Rogowski, cytowany w komunikacie.
Miesięczny odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów mieszkaniowych we wrześniu 2020 r. wyniósł 0,57%. W ostatnich 12 miesiącach (wrzesień 2019 r. – wrzesień 2020 r.) jakość portfela polepszyła się, o czym świadczy spadek Indeksu o (-0,18). W dużej mierze jest to efekt wakacji kredytowych, podkreślono.
„Pomimo dużych wcześniejszych obaw obecnie nie odnotowujemy spadku jakości portfela kredytów mieszkaniowych. A wręcz przeciwnie, jakość we wrześniu jest lepsza od sierpniowej – polepszenie (spadek) Indeksu o 0,16 pkt proc. Przy czym należy pamiętać, że mówimy o opóźnieniach 90-dniowych, czyli możliwych do wystąpienia dopiero po 3-miesięcznym opóźnieniu w spłacie raty kredytu. Podobnie jak w przypadku pozostałych rodzajów kredytów musimy szczególnie obserwować zachowania kredytobiorców mieszkaniowych, którzy korzystali z bankowego wsparcia, z umownego odroczenia spłaty rat swoich zobowiązań. Czy po zakończeniu okresu odroczenia będą regularnie miesięcznie spłacać raty kredytu, czy też nie. Pierwsze analizy potwierdzają wcześniejsze przypuszczenia, że większość osób, która już zakończyła 'wakacje’, wraca do regularnej comiesięcznej spłaty zaciągniętego kredytu mieszkaniowego. Są to jednak osoby o niższym poziomie ryzyka w porównaniu do osób, które później zdecydowały się skorzystać z odroczeń kredytowych. Oprócz czynnika 'wakacyjnego’ obecnie na przyszłą jakość portfela kredytów mieszkaniowych duży wpływ prawdopodobnie będzie miała sytuacja gospodarcza i społeczna w drugiej fali pandemii. Obawiam się, że kolejne odczyty Indeksu mogą nie być już tak optymistyczne” – podsumował główny analityk BIK.
Źródło: ISBnews