Banki wydały 35,6 tys. kart kredytowych na łączną kwotę przyznanych limitów 195 mln zł w kwietniu br., podało Biuro Informacji Kredytowej (BIK). Stanowi to spadek o 67,3% w ujęciu liczbowym i spadek o 68% w ujęciu wartościowym w porównaniu do kwietnia 2019 r.
„W kwietniu 2020 r., mamy pogłębienie negatywnego trendu obserwowanego już od początku roku. Kwiecień to jednak ekstremalnie wysokie ujemne dynamiki zarówno w ujęciu liczbowym -67,3%, jak i wartościowym -68,0%, są więc głównie związane z wpływem pandemii, która ten negatywny trend jeszcze zwielokrotniła. Zjawisko to dotyczy wszystkich przedziałów kwotowych. Należy pamiętać, że limity kartowe są najbardziej ryzykownym produktem kredytowym, stąd naturalna niechęć do ich przyznawania przez banki w okresie niepewności. Ostrożność wpływa bezpośrednio na dostępność. Ponadto dwie marcowe obniżki stóp procentowych sprowadziły stopy procentowe do historycznie niskiego, nawet ultraniskiego poziomu, co w związku z klauzulą określającą maksymalne oprocentowanie na poziomie czterokrotności stopy lombardowej, jeszcze bardziej zniechęca banki do ich przyznawania (pogorszenie relacji dochód vs ryzyko). Ponadto strona popytowa, niepewna o swoje przyszłe dochody ogranicza potrzeby konsumpcyjne, a tym samym klienci nie potrzebują finansowania w postaci limitów na kartach kredytowych” – powiedział główny analityk BIK Waldemar Rogowski, cytowany w komunikacie.
„W kwietniu 2020 r. o +0,87 pkt proc. pogorszyła się wartość Indeksu Jakości kart kredytowych w porównaniu do kwietnia 2019 r. i średnia wartość Indeksu wynosiła 4,29%. I choć jest to nadal bezpieczny poziom, należy oczekiwać istotnego pogorszenia jakości kart kredytowych” – dodał Rogowski.
W kwietniu 2020 r. liczba przyznanych limitów wyniosła tylko 18,7 tys. rachunków, a wartość przyznanych limitów 115 mln zł.
W przypadku limitów ujemna dynamika podobnie jak w innych produktach kredytowych dotyczyła wszystkich przedziałów kwotowych zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym. Spadek w kwietniu 2020 r. w porównaniu do kwietnia 2019 r. wyniósł w liczbach aż (-68%) i wartościach niewiele lepiej (-58,4%).
„Jakość limitów kredytowych jest nadal dobra – Indeks jakości wynosi 2,96%. Należy jednak oczekiwać jego dużego wzrostu (pogorszenia się) w kolejnych miesiącach 2020 r.” – dodał główny analityk BIK.
Źródło: ISBnews