Dino Polska chce zwiększać zagęszczenie sklepów z obecnego poziom 12 sklepów na 100 tys. mieszkańców w regionach o takim nasyceniu, a w innych regionach zbliżać się do tego poziomu, poinformował członek zarządu i CFO Michał Krauze.
„Dwanaście sklepów na 100 tys. mieszkańców – to nie jest nasz poziom docelowy. W regionie, w którym mamy takie nasycenie, mamy nadal zabezpieczonych bardzo wiele działek – będziemy tutaj zwiększali to zagęszczenie. A pozostała część krajów będzie zmierzała do takiego, podobnego poziomu” – powiedział Krauze podczas telekonferencji dla inwestorów.
Krauze podtrzymał podtrzymał cel w zakresie tempa rozwoju sieci w br. na poziomie podobnym do 2020 roku i szacuje zwiększanie liczby otwarć o 20%.
„Obecnie otwieramy 1 sklep dziennie i trudno mówić o konkretnych liczbach, jeśli chodzi o otwarcia. Mamy bazę działek największą w historii, co daje nam bardzo duży komfort jeśli chodzi o najbliższe okresy. Zamierzamy zwiększać liczbę otwieranych sklepów w sensie nominalnym. Chcielibyśmy, by co roku była większa liczba otwieranych sklepów. Obecnie trudno określić moment, w którym dojdziemy do punktu, w którym nie będziemy w stanie tej liczby zwiększyć” – powiedział Krauze.
„Mówiąc o tempie otwieranych sklepów, miałem na myśli wzrost liczby otwieranych sklepów tak, by wzrost tej liczby był ok. 20%” – dodał CFO.
Podkreślił, że w przypadku otwarć sklepów „na chwilę obecną nie widzimy takiego czasu, momentu w którym zaczniemy spowalniać ekspansję albo zaczniemy myśleć o jej spowalnianiu”. „Cały czas myślimy tę ekspansje przyspieszać” – zaznaczył członek zarządu.
Na dzień 30 czerwca 2021 r. sieć Dino liczyła 1 622 markety, tj. o 320 więcej niż przed rokiem.
Krauze wskazał również, że jeśli chodzi o marżę EBITDA, spółka widzi przestrzeń do jej poprawy marży. „Jest przestrzeń do poprawy i w dłuższej perspektywie mamy większy komfort jeśli chodzi o kolejne lata” – powiedział.
„Wiele czynników pomogło wzrostowi marży brutto w II poł. 2020, w tym skrócenie terminów płatności. Nie chciałbym się skupiać na poprawie marży brutto w krótkim okresie. Naszym celem strategicznym jest poprawa na poziomie marży EBITDA, którą zamierzamy zrobić zarówno na poziomie marży brutto jak i poziomach kosztowych. Jak wspomniałem wcześniej – jest to do osiągnięcia” – wyjaśnił CFO.
Odnosząc się do możliwości handlu w niedzielę, członek zarządu poinformował, że Dino ma „kilkadziesiąt sklepów w fazie testów, które są także otwarte w niedziele, ale nie jest to cel sam w sobie”.
„Niedziela miała zawsze najmniejszy poziom obrotu, jeśli chodzi o cały tydzień, bez wpływu na rentowność” – podsumował członek zarządu.
Dino Polska to wiodący gracz w segmencie supermarketów proximity w Polsce, zlokalizowanych głównie w zachodniej części Polski, o średniej powierzchni sali sprzedaży wynoszącej ok. 400 m2. Spółka zadebiutowała na GPW w 2017 r. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 10 125,82 mln zł w 2020 r.
Źródło: ISBnews