Po finalizacji przejęcia Testera i Termetu, Ferro – wspólnie z doradcą – wróciło do analizy konkretnych podmiotów na konkretnych rynkach pod kątem akwizycji, poinformował prezes Wojciech Gątkiewicz.
„Pojawiają się podmioty, których nie było [w analizie], bo reagujemy na możliwości rynkowe. Na pewno nie jesteśmy zainteresowani starymi technologiami, gdzie są źródła ciepła węglowe. Kierujemy się w kilka stron – techniki sanitarnej, techniki grzewczej, by dopełnić ofertę i aby nasza oferta była systemowa” – powiedział Gątkiewicz podczas wideokonferencji.
Dodał, że spółka „byłaby zadowolona” z wielkości przejmowanych podmiotów podobnej do Termetu.
Z kolei wiceprezes Zbigniew Gonsior dodał, że analizowane spółki są na rynkach, na których Ferro już działa.
Łączne przychody i wynik EBITDA Termetu i Testera za 2019 r. skalkulowane na potrzeby transakcji wyniosły odpowiednio 126 mln zł i ok. 10 mln zł. Spółki zatrudniają łącznie ponad 300 osób.
Łączna bazowa wartość transakcji przejęcia Termetu i Testera to 50,75 mln zł. Miała ona zostać powiększona o kwotę dodatkową, uzależnioną od zaudytowanych wyników finansowych Termetu osiągniętych w roku 2020 (tzw. „earn-out”), w maksymalnej wysokości 9,97 mln zł.
Termet jest dostawcą nowoczesnych urządzeń grzewczych – począwszy od etapu projektowania, poprzez wykonawstwo, profesjonalną dystrybucję oraz obsługę serwisową – o ugruntowanej pozycji i uznanej marce. Jest także istotnym odbiorcą urządzeń spółki Tester.
Ferro to jeden z największych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej producentów i dystrybutorów techniki sanitarnej, instalacyjnej i grzewczej. Ferro jest notowane na rynku głównym warszawskiej giełdy od 2010 r. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży Ferro sięgnęły 519 mln zł w 2020 r.
Źródło: ISBnews