FlixBus Polska chce uruchomić w tym roku na polskim rynku 130 lub więcej linii krajowych i międzynarodowych wobec 112 funkcjonujących w 2019 r., poinformowała dyrektor rozwoju Kamila Zalewska. W szczycie sezonu letniego przewoźnik chce obsługiwać 211 miejscowości w naszym kraju, w tym zupełnie nowe w siatce połączeń FlixBusa. Odbudowa oferty po pandemii rusza 20 maja.
„W tym roku nie tylko będziemy 'wskrzeszać’ połączenia zawieszone w czasie pandemii, ale też uruchamiać nowe linie. Jeśli restrykcje zostaną zluzowane a popyt wróci, nasza siatka obejmie 211 miast w Polsce. Nowe miasta to będą między innymi Zamość, Hrubieszów, Terespol, Biała Podlaska, Malbork, Kostrzyn nad Odrą, Stargard, Dębica, Olsztynek i inne” – powiedziała Zalewska podczas konferencji prasowej.
„W 2019 r. mieliśmy 112 linii, w tym roku planujemy uruchomienie 130, może nawet więcej. Jeśli mówimy o samej liczbie linii, to wzrost związany jest z uruchomieniem połączeń do krajów bałtyckich, czego nie było w 2019 r.” – dodała.
Przedstawiciele przewoźnika poinformowali, że od 20 maja zacznie stopniowo powracać przeważająca część oferty. Na razie będzie to 30 regularnych połączeń krajowych i międzynarodowych (m.in. do Niemiec, Francji, Austrii, Czech, Holandii), a także linie do najpopularniejszych miejscowości turystycznych i wypoczynkowych. Połączenia te będą obsługiwane przez 60 autobusów należących do 19 partnerów FlixBus Polska.
„Plany mamy ambitne już na lato 2021. Będziemy [docelowo] jeździć do 17 krajów, chcemy przywrócić ponad 200 autobusów. Naszych 34 partnerów niecierpliwie na to czeka. Większość linii będzie przywracana od 20 maja, sprzedaż ruszyła dziś rano. To początek powrotu linii na nasze drogi. W sumie od 20 maja będzie 60 autobusów. Mamy plan co tydzień lub dwa dodawać nowe linie” – wymienił dyrektor zarządzający w Polsce, na Ukrainie i w krajach bałtyckich Michał Leman.
„Dziś do sprzedaży trafiło 30 regularnych linii i najpopularniejsze linie wakacyjne. Od dziś do 14 maja bilety są w cenie 99 groszy” – dodała Zalewska.
Jak wskazali przedstawiciele FlixBusa, kluczowymi połączeniami przywracanymi w pierwszej kolejności są linie wewnątrzkrajowe, linie z Polski na Ukrainę, linie do krajów bałtyckich i najpopularniejsze przed pandemią kierunki zachodnie: Niemcy, Francja, Benelux.
Przewoźnik podał także, że wpływy do budżetu państwa i samorządów, wygenerowane dzięki jego działalności wyniosły w okresie marzec 2020 – kwiecień 2021 ok. 27,4 mln zł. Planowane wpływy, nie uwzględniające ograniczeń związanych z pandemią, wynosiły 92,9 mln zł. W tym czasie FlixBus przejechał w Polsce i z/do Polski 17,8 mln km wobec planowanych 76,9 mln km.
FlixMobility to operator połączeń, oferujący nowoczesne opcje wygodnych, przystępnych cenowo i przyjaznych środowisku podróży za pośrednictwem autobusów FlixBus, pociągów FlixTrain, usługi FlixCharter oraz usługi carpoolingu FlixCar.
Źródło: ISBnews