Kross zintensyfikuje produkcję do 16 godzin dziennie, dzięki czemu zwiększy dostępność rowerów dla klientów, podała spółka. W sezonie 2022 firma chce stać się numerem 1 w Europie Środkowo-Wschodniej pod względem liczby sprzedanych rowerów, która ma wynieść ok. 0,5 mln.
„Z naszych linii produkcyjnych jeszcze nigdy nie zjeżdżało tyle rowerów pod marką Kross. Od najbliższych miesięcy produkcja w Kross będzie odbywała się przez 16 godzin dziennie, czego owocem ma być pół miliona rowerów dostępnych dla naszych klientów. Stawiamy na jakość – tym od lat się wyróżniamy” – powiedział wiceprezes ds. operacji Michał Szlachetka, cytowany w komunikacie.
Kross przypomina, że w Polsce trwa największy w historii boom na rowery. Jazda na rowerze w dobie pandemii okazała się jednym z najlepszych sposobów na bezpieczne, codzienne dojazdy do pracy i szkoły, coraz częściej zastępuje także inne aktywności sportowe.
„Wielu ekspertów twierdzi, że boom na rowery to trwały trend, a część z nich uważa, że najbliższe lata przyniosą znaczący wzrost popytu na rowery. W Kross wierzymy, że zapalony rowerzysta drzemie w każdym z nas i dlatego chcemy, aby każdy mógł znaleźć rower Kross odpowiedni dla siebie, przystępny cenowo. Tworzymy rowery dla amatorów miejskich wycieczek, jak i dla profesjonalistów. Obserwujemy trendy i dlatego doskonalimy modele w najpopularniejszych seriach a także znacząco rozbudowujemy ofertę modeli elektrycznych” – dodał prezes Zbigniew Sosnowski.
Firma chce wykorzystać rynkową szansę i wzmacniać swoją pozycję zarówno w Polsce, jak i Europie. W sezonie 2022 Kross zakłada, że stanie się numerem 1 w Europie Środkowo-Wschodniej pod względem liczby sprzedanych rowerów. Celem długofalowym jest miejsce w gronie 10 największych firm rowerowych na świecie, podano także.
Kross jest liderem rynku rowerowego w Polsce. Firma powstała w 1990 roku, a w jej portfolio znajdują się rowery elektryczne, rekreacyjne oraz wyczynowe, przeznaczone do kolarstwa górskiego, a także marka Le Grand, skupiająca rowery miejskie.
Źródło: ISBnews