Średni okres przeterminowania faktury przekazanej do windykacji firmie Kaczmarski Inkasso wyniósł 232 dni w kwietniu i skrócił się w stosunku do marca, kiedy było to 281 dni, podał Krajowy Rejestr Długów (KRD). Pandemia spowodowała wzrost zainteresowania windykacją na zlecenie, dzięki której udaje się odzyskać pieniądze od kontrahentów.
„Windykacja polubowna na zlecenie trwale wpisała się w model zarządzania wierzytelnościami w firmach z sektora finansowego. Zlecają one obsługę spraw od wczesnego monitoringu regularnych należności po windykację spraw po wypowiedzeniu umowy klientowi. Mowa tu o zobowiązaniach przeterminowanych o 90-180 dni, które trafiają do naszej obsługi najczęściej na okres kilku miesięcy. Starsze sprawy są obsługiwane już na drodze prawnej. Instytucje finansowe dotychczas często realizowały te działania we własnym zakresie. Ostatnio otrzymujemy jednak coraz więcej zapytań ofertowych odnośnie przejęcia nadzoru nad postępowanie sądowym i egzekucyjnym. W kolejnych miesiącach przewiduję duży wzrost zainteresowania outsourcingiem windykacji prawnej” – powiedział prezes Kaczmarski Inkasso Jakub Kostecki, cytowany w komunikacie.
Pandemia pokazała, że firmy muszą koncentrować się na bieżącej działalności, która zapewni im przetrwanie oraz rozwój. Dlatego więcej własnych zasobów poświęcą na sprzedaż, obsługę klienta i rozwój technologiczny, a takie działania jak windykacja czy marketing będą zlecały wyspecjalizowanym firmom. Sektor MSP potrzebuje rozwiązań, które dostarczane są w miejscu ich naturalnego, codziennego funkcjonowania, jak systemy fakturowania i księgowania (ERP) czy aplikacja do zarządzania relacjami z klientami (CRM). To tam powinny być dostępne usługi windykacji polubownej, podsumowano.
Źródło: ISBnews