Choć ograniczenie swoich wydatków zadeklarowało w styczniu 71% Polaków, rynek food-to-go nadal będzie rosnąć w tym roku (po wzroście o 10% r/r w 2024 r.), wynika z raportu PMR Market Experts.
Z raportu PMR Market Experts „Handel detaliczny produktami food-to-go w Polsce 2025” wynika, że w styczniu 2025 roku aż 71% Polaków zadeklarowało ograniczenie swoich wydatków. Choć odsetek ten nieco spadł, nadal utrzymuje się na wysokim poziomie. Najczęściej ankietowani rezygnują z usług gastronomicznych, takich jak jedzenie na mieście, zamówienia na wynos czy towarzyskie spotkania poza domem (54%), a także ograniczają spożycie alkoholu i innych używek (52%). Taka ostrożność konsumentów wciąż wpływa na niższy wzrost wydatków, również w sektorze produktów food-to-go.
„Zakładamy jednak, że w trwającym 2025 roku dochody Polaków nadal będą rosły, chociaż wolniej niż w 2024 roku. Z kolei to wolniejsze tempo wzrostu dochodów będzie rekompensowane przez nieco niższą stopę oszczędności. W rezultacie i konsumpcja prywatna będzie się zwiększać a konsekwencją będzie, m.in., wzrost rynku food-to-go, zarówno nominalnie, jak i realnie” – podkreśla deputy retail business unit director w PMR Market Experts Magdalena Filip, cytowana w komunikacie.
Rynek produktów food-to-go w Polsce w 2024 roku odnotował wzrost o niemal 10% w porównaniu do roku poprzedniego. Na ten wynik wpłynął rozwój oferty produktów gotowych do spożycia (ready-to-eat) oraz do podania (ready-to-serve) dostępnych w sklepach, na stacjach benzynowych, a także w piekarniach i cukierniach. Ważnym czynnikiem były również rosnące ceny tych produktów, które zyskały na popularności wśród konsumentów.
„Interesowało nas, jak do produktów food-to-go podchodzą przedstawiciele poszczególnych pokoleń. Czy wyniki nas zaskoczyły? Niekoniecznie. Mocno widoczna jest pewna zależność: im starsze pokolenie, tym mniejsza skłonność do zakupu tego typu produktów. I to w każdym analizowanym przez nas pod-segmencie. Największa różnica między najmłodszą a najstarszą generacją jest widoczna w kategorii dań na ciepło. Te wybiera 93% Zetek i tylko 60% Baby Boomers. Najmniejsza dysproporcja jest wśród przekąsek piekarniczych – 88% vs 75%” – dodała Filip.
Jak na tle innych pokoleń wypadają Millenialsi? 91% z nich wybiera dania przygotowywane na miejscu, takie jak hot-dogi czy zapiekanki, 86% sięga po wypieki z piekarni, 76% wybiera gotowe dania, a 62% decyduje się na napoje na wynos. Pokolenia X i Baby Boomers wciąż najczęściej wybierają piekarnie. Z kolei Zetki preferują kawiarnie przy zakupie napojów na wynos (45%), podczas gdy Millenialsi oraz starsze pokolenia – stacje benzynowe. Wśród przedstawicieli Pokolenia Y 49%, Pokolenia X – 53%, a Baby Boomers – 52% wybiera tę formę zakupu.
Źródło: ISBnews