Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) zatwierdził taryfy dwóm spółkom przesyłu – Gaz-System oraz EuRoPol Gaz, podał Urząd.
„Wprowadzenie w życie taryfy Gaz-System oznacza wzrost stawek w punktach wejścia o 10% dla gazu E i 13,1% dla gazu L w stosunku do stawek obowiązujących w 2020 r. Stawki w punktach wyjścia wzrosną odpowiednio o 0,1% (E) i 2,1% (L). Wzrost stawek wynika z realizowanych przez Gaz-System znacznych inwestycji o strategicznym charakterze, mających bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo energetyczne Polski” – czytamy w komunikacie.
„Prezes URE zatwierdził taryfę za usługi przesyłania gazu ziemnego wysokometanowego na 2021 rok polskim odcinkiem systemu gazociągów tranzytowych Jamał-Europa, należącym do EuRoPol Gaz. Wprowadzenie do stosowania taryfy na 2021 rok skutkować będzie wzrostem średnich płatności za usługę przesyłania gazu o 16,5% w stosunku do obecnie stosowanej taryfy tego przedsiębiorstwa. Obecnie stosowania jest taryfa zatwierdzona w grudniu 2016 r., tj. taryfa na 2017 rok, z uwagi na wniesione odwołania od decyzji zatwierdzających taryfy na lata 2018-2020” – czytamy dalej.
URE podkreślił, że taryfa ta jest jednak niższa od taryfy zatwierdzonej na 2020 r. – średnio o 15,4%. Taryfa na 2020 r. nie została wprowadzona do stosowania ze względu na odwołanie przedsiębiorstwa do sądu (postępowanie w toku). Taryfa może być jednak wprowadzona do końca br., o ile decyzja prezesa URE w tym zakresie uprawomocni się do 31 grudnia 2020 r., wskazano także.
Obydwie taryfy zostały zatwierdzone na okres od 1 stycznia 2021 r. do 31 grudnia 2021 r.
Gaz-System jest spółką strategiczną dla polskiej gospodarki. Odpowiada za przesył gazu ziemnego oraz zarządza najważniejszymi gazociągami w Polsce.
SGT EuRoPol Gaz jest właścicielem polskiej części gazociągu tranzytowego Jamał-Europa. Spółka świadczy usługę przesyłową na podstawie koncesji wydanej przez URE na okres do 31 grudnia 2025 roku. Funkcję operatora na tym gazociągu, na mocy decyzji URE, pełni OGP Gaz-System, w którego dyspozycji – po wygaśnięciu w maju br. jednego z dwóch tzw. kontraktów historycznych – pozostaje ponad 90% mocy przesyłowych gazociągu, podano też w materiale.
Źródło: ISBnews