Fabryka Farb i Lakierów Śnieżka (FFiL Śnieżka) widzi szansę na wyższą r/r dywidendę za 2020 r., ocenił prezes Piotr Mikrut.
„Są pewne czynniki, które mogą stanowić podstawę do takiego wnioskowania. Wszystko wskazuje, że rok 2020 będzie rekordowy, jeśli chodzi o zysk netto. Z drugiej strony, wydaje się, że w przeciwieństwie do tego, z czym mieliśmy do czynienia w połowie roku 2020, gdy rekomendowaliśmy poziom dywidendy, możemy w tej chwili jeszcze pewniej widzieć, jaki jest wpływ COVID-19 na płynność grupy kapitałowej i spółki. To są czynniki, które będziemy brali pod uwagę, rekomendując walnemu poziom dywidendy. Więc nie wiem, czy można oczekiwać, ale istnieje taka szansa” – powiedział Mikrut podczas konferencji prasowej, pytany czy w 2021 r. można oczekiwać wyższej dywidendy niż w 2020 r.
Zarząd poinformował także, że obecna sytuacja związana z „drugą falą” pandemii nie wpływa na sprzedaż.
„Obecnie nie obserwujemy wpływu COVID-19 na przychody w porównaniu do tego, co planowaliśmy” – wskazał prezes.
Poinformował także, że program inwestycyjny spółki przebiega zgodnie z harmonogramem i planowane na 2020 r. nakłady inwestycyjne w wysokości 95 mln zł zostaną wykonane.
„Capex powinien być zrealizowany zgodnie z planem” – zadeklarował Mikrut.
W I-III kw. 2020 r. spółka miała 80,44 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w porównaniu z 67,26 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 621,86 mln zł w porównaniu z 528,09 mln zł rok wcześniej.
W maju 2020 r. zarząd spółki zarekomendował wypłatę dywidendy z zysku netto osiągniętego w 2019 r. na takim samym poziomie, jak w poprzednim roku, czyli w kwocie 32,8 mln zł, tj. 2,6 zł na jedną akcję.
Fabryka Farb i Lakierów Śnieżka jest jednym z czołowych producentów farb i lakierów w Polsce. W 2003 r. zadebiutowała na warszawskiej giełdzie. Jej fabryki są zlokalizowane w Polsce, na Ukrainie, Białorusi i Węgrzech. W 2019 r. miała 717 mln zł skonsolidowanych przychodów.
Źródło: ISBnews