Ceny w sklepach detalicznych rosły o 8,1% r/r w pierwszych 10 dniach grudnia, czyli bardziej niż w listopadzie (wzrost o 6,7% r/r), wynika z wstępnych szacunkowych danych UCE Research i uczelni WSB Merito.
„Ze wstępnego szacunku autorów ww. raportu wynika, że w pierwszych dniach grudnia br. ceny w sklepach wzrosły już r/r o 8,1%, czyli bardziej niż w listopadzie. Jednocześnie analitycy z UCE Research zastrzegają, że ich wyliczenia obejmują zaledwie 10 dni i mogą ostatecznie odbiegać od finalnej wartości za cały grudzień” – czytamy w komunikacie.
„Jednocyfrowy wzrost cen utrzymuje się na stabilnym poziomie od dwóch miesięcy. Jak wynika z szacunku opublikowanego przez GUS, inflacja w listopadzie wyniosła 6,6%. Jednak prawdopodobnie w grudniu wzrośnie do ok. 7%. Będzie to efektem silniejszej podwyżki cen energii. Ze względu na rosnące koszty ogrzewania, ich dynamika ponownie może wrócić do dwucyfrowych wartości” – skomentowała dr Joanna Wieprow z Uniwersytetu WSB Merito, cytowana w komunikacie.
Jej zdaniem, przedświąteczny wzrost popytu konsumpcyjnego jest wyjątkowo widoczny w tym roku. Mimo wciąż wysokiej inflacji, część osób może odczuwać większą stabilność finansową i mniejszy wpływ rosnących cen na domowy budżet, np. z powodu pozyskania nowych źródeł dochodów. Ewidentnie konsumenci są mniej skłonni do ograniczenia wydatków w okresie świątecznym. To może przełożyć się na jeszcze większe podwyżki cen, niż to wynika z aktualnych obliczeń. Dlatego ostateczny wzrost może być nawet dwucyfrowy.
„W grudniu tendencja spadkowa tempa wzrostu cen w sklepach może zostać zahamowana, a nawet odwrócona. Zdrożeć mogą szczególnie słodycze i desery oraz używki, które tradycyjnie są kupowane w okresie przedświątecznym” – dodała ekspert z Uniwersytetu WSB Merito.
W zeszłym miesiącu słodycze i desery znalazły się zaraz za TOP5 najbardziej drożejących kategorii, ale jednocześnie wykazując dwucyfrowy wzrost cen na poziomie 11,5% r/r. O ponad połowę mniejszą podwyżkę zanotowały używki, tj. o 4,9% r/r, przypomniano w materiale.
„Patrząc na analizowane kategorie pod kątem potencjalnych prezentów, można jeszcze dodać kosmetyki. W listopadzie środki higieny osobistej wykazały najwyższy jednocyfrowy wzrost – o 9,6% r/r” – czytamy dalej.
„Ogólnie handel będzie chciał wykorzystać okazję i na niektórych artykułach dołożyć sobie dodatkową marżę. I tak się stanie nawet pomimo tego, że w tym czasie w sklepach będzie dużo więcej niż zwykle akcji promocyjnych. Szczególnie będą tutaj narażone produkty, które są niezbędne do przygotowania wigilijnych i świątecznych dań” – prognozują analitycy z platformy UCE Research.
Dane pochodzą z cyklicznego raportu pt. „Indeks cen w sklepach detalicznych”, autorstwa UCE Research i Uczelni WSB Merito (dawniej Wyższych Szkół Bankowych). Porównano wyniki z listopada 2023 r. i z pierwszych 10 dni grudnia br. oraz z analogicznych okresów 2022 r. Dotyczyło to 17 kategorii i ponad 100 najczęściej wybieranych przez konsumentów produktów codziennego użytku.
Źródło: ISBnews