Sprzedaż detaliczna w październiku odnotowała pierwszy wzrostem w ujęciu realnym od stycznia br. i zapowiada trwałe ożywienie popytu konsumenckiego, oceniają ekonomiści. Wynik (+2,8% r/r) był lepszy od konsensusu rynkowego (+1,5% r/r). Ekonomiści oceniają, że polska gospodarka wchodzi w fazę ożywienia w ostatnim kwartale br. i silniej przyspieszy w przyszłym roku do ok. 3% r/r, a głównym motorem wzrostu będzie odradzająca się konsumpcja prywatna.
Jak podał dziś Główny Urząd Statystyczny (GUS), sprzedaż detaliczna (w cenach stałych) wzrosła o 2,8% r/r w październiku 2023 r. W ujęciu miesięcznym odnotowano wzrost o 3,2%. W okresie styczeń-październik 2023 r. sprzedaż zmalała r/r o 2,6% (w 2022 r. wzrost o 6%). Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym sprzedaż detaliczna w cenach stałych w październiku 2023 r. była o 2,1% wyższa w porównaniu z wrześniem br. Produkcja budowlano-montażowa (zrealizowana przez przedsiębiorstwa budowlane o liczbie pracujących powyżej 9 osób) wzrosła o 9,8% r/r w październiku br. W ujęciu miesięcznym odnotowano wzrost o 2,5%.
Październik – obok odbicia konsumpcji – był również pierwszym od stycznia br. miesiącem pokazującym pozytywną dynamikę produkcji przemysłowej, dając dobry punkt startowy dla kolejnych kwartałów polskiej gospodarki.
Ekonomiści podkreślają, że w sprzedaży detalicznej październik był pod dużym wpływem paliw. „Miesięczne tempo wzrostu sprzedaży detalicznej może w kolejnych miesiącach lekko wyhamować (szczególnie przy założeniu niższej sprzedaży paliw płynnych)” – wskazał BOŚ.
Na wyraźne ożywienie w handlu detalicznym wskazuje również dynamika po oczyszczeniu z wahań sezonowych. Drugi miesiąc z rzędu sprzedaż w ujęciu zmian miesięcznych wzrosła o ponad 2%.
W listopadzie wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej był najwyższy od marca 2020, a „koniunktura konsumencka odrobiła więc już nie tylko spadki wywołane przez wojnę, ale zbliżyła się do poziomu sprzed wybuchu pandemii” – podkreślają ekonomiści PKO Banku Polskiego.
Sytuacja w budownictwie ulega poprawie, co pokazują rosnąca dynamika pozwoleń na budowę: +16,9% r/r, dane dotyczące liczby rozpoczętych budów: + 45,3% r/r, w wyniku kredytu 2%, co będzie kolejnym czynnikiem odbudowującym koniunkturę w przyszłym roku.
Większość analityków podkreśla, że presja popytowa w przyszłym roku będzie narastać, silna koniunktura nie pozostawi miejsca na dalsze obniżki stóp procentowych, gdy cel inflacyjny nie został osiągnięty.
Poniżej przedstawiamy najciekawsze komentarze analityków:
„Ponownie rośnie rynek mieszkaniowy – dynamika budowy budynków była o 1,1% wyższa niż rok temu. Zmiany w cyklu na rynku mieszkaniowym wspomogą poprawie konsumpcji – wraz z większym popytem na mieszkania wzrośnie też sprzedaż mebli i sprzętu RTV&AGD” – analityk Sergiej Druchyn Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE)
„Oczekujemy, że 4kw23 przyniesie wzrost konsumpcji gospodarstw domowych w ujęciu rocznym, a dalsze jej odbicie będzie kontynuowane w 2024. W przyszłym roku wzrost gospodarczy może sięgnąć 3%, napędzany głównie wzrostem spożycia prywatnego i publicznego. Konsumpcja prywatna będzie wspierana przez wzrost realnych dochodów do dyspozycji z uwagi na niższą inflację, a spożycie publiczne wysokimi waloryzacjami świadczeń socjalnych (800+, emerytury) oraz planowanymi podwyżkami płac w administracji” – ekonomiści ING BSK Adam Antoniak, Leszek Kąsek
„O ile zatem odbicie konsumpcji jest (nomen omen) realne i ma solidne podstawy, jest nierówne i w końcówce roku zapewne zderzy się z wahliwymi bazami statystycznymi (listopad – wysoka, grudzień – niska) oraz odwróceniem wspomnianych wcześniej efektów w sprzedaży paliw. Póki co zatem warto być ostrożnym w prognozowaniu tempa konsumpcyjnego odbicia na przełomie 2023 i 2024 r. Jednocześnie, końcówka roku jest ważnym testem dla relatywnie dobrych nastrojów polskich konsumentów i probierzem ich faktycznej skłonności do zakupów. Ta deklarowana jest wszakże coraz lepsza” – ekspert CF Piotr Bartkiewicz Bank Pekao
Poniżej przedstawiamy najciekawsze wypowiedzi ekonomistów in extenso:
„Sprzedaż detaliczna wzrosła po raz pierwszy od lutego. Główną przyczyną są rosnące płace realne. Na tle opublikowanych danych o wynagrodzeniach spodziewamy się dalszego wzrostu dynamiki sprzedaży detalicznej. Sprzedaż detaliczna w październiku była o 2,8% wyższa niż w ubiegłym roku. To pierwszy wzrost od 9 miesięcy. Komentarz GUS wskazuje na poprawę sprzedaży paliw (+16,7%) motoryzacji (+12,3%) oraz farmaceutyki (+2,3%). Spadki wciąż występują w handlu prasą i książkami (-11,0%), meblami i sprzętu RTV i AGD (-10,9%) oraz tekstyliach (-1,9%). Spadek inflacji przy solidnym wzroście wynagrodzeń wspiera odbicie konsumpcji. Pozytywne nastroje widać także w badaniach koniunktury – w październiku wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej zbliżył się do poziomu sprzed lutego 2022. Rosnąca zamożność przyczyni się do poprawy w przyszłym roku – analitycy ankietowani przez Focus Economics wskazują na wzrost rzędu 3,3%. Produkcja budowlano-montażowa wzrosła w październiku o 9,8%. Wyniki budownictwa napędza głównie budowa obiektów inżynierii lądowej ze wzrostem o 17,6%. Liczba specjalistycznych robót budowlanych wzrosła o 7,1%. Ponownie rośnie rynek mieszkaniowy rośnie – dynamika budowy budynków była o 1,1% wyższa niż rok temu. Zmiany w cyklu na rynku mieszkaniowym wspomogą poprawie konsumpcji – wraz z większym popytem na mieszkania wzrośnie też sprzedaż mebli i sprzętu RTV&AGD” – zespół makroekonomii, analityk Sergiej Druchyn Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE)
„Październik br. był – podobnie jak w przypadku produkcji sprzedanej przemysłu – pierwszym od stycznia br. miesiącem, w którym dynamika realna sprzedaży detalicznej znalazła się na plusie. Co więcej, dane okazały się sporo lepsze od oczekiwań rynkowych. Wzrost sprzedaży detalicznej towarów (w ujęciu realnym) o 2.8%r/r dobrze wróży wynikowi w całym IV kwartale br. Zapewne znajdzie się on na dużym plusie. Dzisiejsze dane potwierdzają, że konsumpcja w Polsce spowolnienie ma już za sobą i aktualnie wchodzi w fazę ożywienia. Czynników tegoż ożywienia jest kilka. Po pierwsze poprawiają się od kilku miesięcy, i to dość wyraźnie, nastroje konsumentów. Po drugie rosną wynagrodzenia, ale co najważniejsze rośnie siła nabywcza tych wynagrodzeń (w związku z obniżającą się inflacją). Po trzecie na rekordowo niskim poziomie (mimo recesji w I połowie br. oraz wcześniejszego napływu dużej liczby uchodźców z Ukrainy) pozostało bezrobocie. Po czwarte wreszcie, część społeczeństwa oczekując bądź to waloryzacji świadczeń socjalnych, bądź podwyżek płac od nowego roku, już zwiększa swoją skłonność do zakupów. Wzrost konsumpcji będzie przekładać się na dynamiczne przyspieszenie PKB, którego tempo wzrostu w ostatnim kwartale br. może wynieść 1.5-2.0%r/r, a w całym przyszłym roku może znaleźć się w okolicach 3.0%. Opublikowane dziś dane, w połączeniu z opublikowanymi wczoraj, przemawiają zdecydowanie za utrzymywaniem stóp procentowych na obecnych poziomach w kolejnych miesiącach. Szczegółowe dane GUS pokazują, że w październiku br. nadal najszybciej rosła r/r produkcja w przedsiębiorstwach zajmujących się budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej (o 17.6%) oraz realizujących prace budowlane specjalistyczne (o 7.1%). W przypadku jednostek zajmujących się wznoszeniem budynków październik był również kolejnym miesiącem wzrostu (o 1.1%), niemniej jednak trochę wolniejszego niż zanotowano we wrześniu (o 3.9%). Opublikowane przez GUS dane po raz kolejny potwierdzają, że po pierwsze mamy nadal do czynienia z rosnącymi inwestycjami w gospodarce, gdzie prym wiodą inwestycje publiczne (jednostki samorządu terytorialnego), a po drugie w rozruchu znajduje się budownictwo mieszkaniowe. Nie ma wątpliwości, że to ostatnie będzie w kolejnych miesiącach (pomijając okres sezonowej mniejszej aktywności) nabierało coraz większego rozpędu. Wskazują na to dane dotyczące zarówno pozwoleń na budowę, które w październiku wzrosły o 16.9%r/r, jak i dane dotyczące liczby rozpoczętych budów, gdzie wzrost wyniósł aż 45.3%r/r” – główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek
„Dobry początek 4kw23 dla detalu i budownictwa. Przed nami odbicie konsumpcji. Sprzedaż detaliczna towarów wzrosła w październiku o 2,8%r/r (ING: 2,3%; konsensus: 1,4%) po spadku o 0,3%r/r miesiąc wcześniej. Był to pierwszy wzrost sprzedaży towarów w ujęciu realnym od stycznia. Dane odsezonowane wskazują na piąty miesiąc z rzędu wzrostu sprzedaży w ujęciu m/m. W strukturze sprzedaży najwyższe dwucyfrowe wzrosty odnotowano w przypadku sprzedaży paliw (16,7%r/r) oraz samochodów (12,3%r/r). Sprzedaż innych niż auta dóbr trwałego użytku nadal słaba. Dwucyfrowy spadek w kategorii „meble, RTV, AGD” (-10,9%r/r) oraz w kategorii obejmującej prasę, książki i pozostałą sprzedaż w niewyspecjalizowanych sklepach (-11,1%r/r). Początek 4kw23 wypada korzystnie dla branży detalicznej. Postępuje dalsza odbudowa realnych dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych. W październiku płace realne w sektorze przedsiębiorstw wzrosły o blisko 6%r/r. Od początku roku systematycznie poprawiają się nastroje konsumentów, w tym gotowość do dokonywania poważniejszych zakupów. Oczekujemy, że 4kw23 przyniesie wzrost konsumpcji gospodarstw domowych w ujęciu rocznym, a dalsze jej odbicie będzie kontynuowane w 2024. W przyszłym roku wzrost gospodarczy może sięgnąć 3%, napędzany głównie wzrostem spożycia prywatnego i publicznego. Konsumpcja prywatna będzie wspierana przez wzrost realnych dochodów do dyspozycji z uwagi na niższą inflację, a spożycie publiczne wysokimi waloryzacjami świadczeń socjalnych (800+, emerytury) oraz planowanymi podwyżkami płac w administracji. Blisko dwucyfrowy wzrost produkcji budowlano-montażowej w październiku. Produkcja budowlano-montażowa wzrosła o 9,8%r/r w październiku po 11,5% we wrześniu, nieznacznie poniżej konsensusu rynkowego (10,5%). Dynamikę w ujęciu rocznym wspierała wyższa liczba dni roboczych w październiku br. niż w analogicznym okresie ub. r. (22 vs. 21 rok wcześniej) i korzystne dla aktywności budowlanej warunki pogodowe (średnia temperatura powietrza wyniosła 10,9C i była o 2,1 C wyższa od średniej wieloletniej dla tego miesiąca). W ujęciu miesięcznym produkcja wzrosła o 2,5%m/m po 11,4%% we wrześniu, choć w ujęciu odsezonowanym spadła o 1,1%m/m. W ujęciu strukturalnym, w październiku zwolniła produkcja w obszarze budowy budynków (-1,1% r/r po 3,9% we wrześniu), utrzymała się natomiast wysoka dynamika budowy obiektów inżynierii lądowej i wodnej (+17,6%r/r po +17,9% we wrześniu), nieco zwolniła dynamika robót specjalistycznych (7,1%r/r w październiku po 10,0% miesiąc wcześniej). Utrzymujący się silny wzrost w obszarze wznoszenia obiektów inżynieryjnych wiążemy z inwestycjami publicznymi współfinansowanymi ze środków europejskich. W grudniu tego roku kończy się dostęp do środków z perspektywy finansowej na lata 2014-20, a koniec perspektywy budżetowej zwykle przynosi kumulację wydatków. Wzrostowi produkcji w obszarze wznoszenia budynków sprzyjał łatwiejszego dostępu do kredytów hipotecznych, związany z dużą popularnością rządowego programu „Kredyt 2%”, spadkiem oprocentowania kredytów po obniżkach stóp NBP (o 75pb we wrześniu i 25pb w październiku) oraz złagodzeniem bufora regulacyjnego. Czynniki te zwiększyły zdolność kredytową pożyczkobiorców i podbiły popyt na kredyt hipoteczny. Budownictwo dokłada swoją cegiełkę do scenariusza ożywienia koniunktury w polskiej gospodarce. W najbliższych miesiącach zakładamy kontynuacje poprawy w zakresie wznoszenia budynków. Sytuacja w budownictwie infrastrukturalnym będzie wspierana przez dobre perspektywy na szybkie uruchomienie środków unijnych, w tym KPO, na początku 2024 roku. Bez tego napływu mielibyśmy do czynienia ze spadkiem napływu funduszy europejskich względem 2023 roku. Perspektywa odbicia koniunktury w warunkach inflacji wciąż pozostającej wyraźnie powyżej celu oznacza, że RPP może powstrzymywać się z dalszymi obniżkami stóp procentowych. Nasz scenariusz bazowy zakłada, że do końca 2024 stopy NBP pozostaną bez zmian (główna nadal 5,75%)” – ekonomiści ING BSK Adam Antoniak, Leszek Kąsek
„Październik przyniósł ożywienie w sprzedaży na poziomie wyższym od oczekiwanego. Już wynik wrześniowy (spadek sprzedaży detalicznej tylko o 0,3%) był pozytywnym zaskoczeniem dla analityków, natomiast w październiku odnotowano wzrost sprzedaży w porównaniu do tego samego okresu r/r oraz w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Szczególną uwagę warto zwrócić na e-commerce notujący wzrosty w każdej kluczowej kategorii. Według Baselinker Index sprzedaż online w październiku 2023 r. była wyższa od tej sprzed roku o 12,3% a w stosunku do września o 10,3%. Na ten wynik wpłynęła zarówno większa liczba zamówień m/m, jak i wzrost średniej wartości zamówienia. Dodatkowo wg tego samego wskaźnika polskie sklepy internetowe osiągnęły dobry wynik sprzedaży zagranicznej, bo aż o 30% wyższy od zeszłorocznego. Wyraźnie większą liczbę zamówień zanotowały sklepy z kategorii odzieży i obuwia. Po przedłużającym się znacznie okresie letnim nadszedł czas na prawdziwą jesień, co sprawiło, że Polacy ruszyli na zakupy dla uzupełnienia braków w szafach. Ożywienie dostrzec można również w branży budowlanej, która zaczyna notować lepsze wyniki co prawdopodobnie jest skutkiem odczuwania już rządowej regulacji „Bezpieczny kredyt”, która weszła w życie w lipcu tego roku. Z kolei we wrześniu RPP obniżyła stopy procentowe, co pozytywnie wpłynęło na zdolność kredytową kupujących. Jak informuje jeden z największych deweloperów mieszkaniowych w Polsce, jego sprzedaż pod trzech kwartałach tego roku jest na dobrym poziomie i zapowiada bardzo udany cały rok, co może być barometrem kondycji branży. Ożywienia na rynku mieszkaniowym z niecierpliwością oczekują branże takie jak: meblarska, wykończeniowa, czy instalacyjna, dotkliwie dotknięte kryzysem w tym roku. Wzrost kontraktacji w branży nieruchomości to dla nich sygnał nadchodzącej niebawem sprzedaży dla wyposażenia mieszkań i domów. Dobry wynik sprzedaży w październiku to również przedsmak zakupowego święta jakim jest sezon wyprzedaży skupionych wokół Black Friday w listopadzie. Według badań UCE Research i Offerista, jak i platformy SMSAPI, 60% Polaków chce w tym okresie robić promocyjne zakupy. Wygląda więc na to, że październikowa sprzedaż była jedynie rozgrzewką przed listopadowym szałem zakupowym” – Head of Business Development Commerce Platforms w Unity Group Tomasz Gutkowski
„Sprzedaż detaliczna po raz kolejny zaskoczyła na plus, tym razem rosnąc w październiku o 2,8% r/r – powyżej konsensusu (1,6% r/r), ale blisko naszej prognozy (2,7%). Jest to pierwszy wzrost sprzedaży detalicznej w ujęciu rocznym od stycznia. Co więcej, jeśli popatrzymy na indeks odsezonowanej sprzedaży, to w październiku tej zmiennej udało się o włos ustanowić nowe maksimum wszechczasów. Tym samym, wszystkie straty sprzedaży z okresu kryzysu energetycznego i z kiepskiego początku b.r. zostały odrobione w ostatnich trzech miesiącach. Na tym dobre wieści się kończą, w szczegółach widzimy bowiem kulminację specyficznych trendów z poprzednich miesięcy: Kombinacja niskiej bazy z poprzedniego roku i dużych zakupów w ostatnim miesiącu (związanych z obawami o dostępność paliwa i relatywnie niskimi cenami) przyniosła przyspieszenie sprzedaży paliw z 7,5 do 16,7% r/r. Ta kategoria sama w sobie dokłada ok. 4 pkt. proc. do sprzedaży ogółem. To oznacza, że za sobą mamy trzy miesiące podwyższonych zakupów paliw i w końcówce roku sprzedaż tej kategorii wyraźnie wyhamuje. Jak należało się spodziewać, początek sezonowej sprzedaży odzieży i obuwia przesunął się na październik. Wysokie temperatury utrzymujące się przez większą część miesiąca mogły to częściowo utemperować, ale w mniejszej skali niż się spodziewaliśmy. Na listopad przypadną już ostatki. Październik był kolejnym miesiącem słabości sprzedaży dóbr trwałych – nie pomogły ani dni robocze, ani poprawiający się sentyment polskich konsumentów, ani poprawa realnego dochodu. Z wyjątkiem mających swój cykl samochodów (które też rozczarowały w ostatnim miesiącu), sprzedaż wszystkich kategorii dóbr trwałych spadała w dwucyfrowym lub niemal dwucyfrowym tempie. O ile zatem odbicie konsumpcji jest (nomen omen) realne i ma solidne podstawy, jest nierówne i w końcówce roku zapewne zderzy się z wahliwymi bazami statystycznymi (listopad – wysoka, grudzień – niska) oraz odwróceniem wspomnianych wcześniej efektów w sprzedaży paliw. Póki co zatem warto być ostrożnym w prognozowaniu tempa konsumpcyjnego odbicia na przełomie 2023 i 2024 r. Jednocześnie, końcówka roku jest ważnym testem dla relatywnie dobrych nastrojów polskich konsumentów i probierzem ich faktycznej skłonności do zakupów. Ta deklarowana jest wszakże coraz lepsza ” – ekspert CF Piotr Bartkiewicz Bank Pekao
„W październiku, pierwszy raz od grudnia 2022, sprzedaż detaliczna wzrosła r/r w ujęciu realnym. Ożywienie w handlu było silniejsze od prognoz (PKOe: 0,5% r/r; kons.: 1,4% r/r). Od maja sprzedaż sukcesywnie nadrabia straty wywołane najpierw przez pandemię, potem przez szok inflacyjny (wykres str.2). Szacujemy, że do poziomu spójnego z przedpandemicznym trendem brakuje jej jeszcze ok. 8-10%. Wynikom sprzedaży pomógł układ kalendarza (więcej dni roboczych), ale oczyszczone sezonowo dane także pokazują na pierwszy w tym roku wzrost sprzedaży r/r (1,8%). W październiku nie bez znaczenia były także promocje paliwowe – sprzedaż paliw wzrosła (realnie) o 9,1% m/m i 16,7% r/r. Ta kategoria mocno wpłynęła również na procesy cenowe. Szacowany przez nas deflator sprzedaży spadł do 1,9% r/r, najniżej od marca 2021, głównie za sprawą spadku cen w branży paliwowej o blisko 18% r/r. W październiku, po ciepłym wrześniu, konsumenci powrócili do zakupów odzieżowych. Sprzedaż w tej kategorii wzrosła o 14,5% m/m, chociaż wciąż była o blisko 2% niższa niż rok wcześniej. Hamują spadki sprzedaży mebli i sprzętu rtv/agd. Drugi miesiąc z rzędu rośnie sprzedaż farmaceutyków i kosmetyków. Najsilniej (chociaż i tak słabiej niż w poprzednich miesiącach) w październiku spadała sprzedaż prasy i książek (-11% r/r). Struktura danych o sprzedaży pokazuje stopniową odbudowę popytu na dobra niepodstawowe, co zapowiada trwałe ożywienie popytu konsumpcyjnego. Wiatrem w żagle sprzedaży detalicznej jest i będzie dalszy wzrost dochodów realnych (oczekujemy utrzymania nominalnego wzrostu płac na poziomie ok. 10% r/r przy dalszym spadku inflacji, w 2024 przeciętnie do ok. 4%), połączony z poprawą nastrojów konsumentów. W listopadzie wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej był najwyższy od marca 2020 – koniunktura konsumencka odrobiła więc już nie tylko spadki wywołane przez wojnę, ale zbliżyła się do poziomu sprzed wybuchu pandemii. Dopełnieniem mocnego startu 4q23 w krajowej gospodarce są wyniki budownictwa, w którym produkcja w październiku wzrosła o 9,8% r/r. Łącznie dane z przemysłu, handlu i budownictwa za pierwszy miesiąc 4q23 utwierdzają nas w przekonaniu, że gospodarka weszła na ścieżkę ożywienia, a w 4q23 wzrost gospodarczy przyspieszy do ok. 2% r/r” – analitycy PKO Banku Polskiego
„Październikowe dane nt. sprzedaży detalicznej potwierdzają ugruntowanie poprawy w handlu. Choć istotnym czynnikiem wspierającym solidny wzrost dynamiki październikowej sprzedaży (ponad 3 pkt. proc.) były efekty sezonowe, to bardziej szczegółowa analiza danych wspiera optymistyczną ocenę tendencji w sprzedaży detalicznej. Na wyraźne ożywienie w handlu detalicznym wskazuje także dynamika po oczyszczeniu z wahań sezonowych. Drugi miesiąc z rzędu sprzedaż w ujęciu zmian miesięcznych wzrosła o ponad 2,0%. Solidne miesięczne wzrosty sprzedaży w ostatnich miesiącach pozwoliły na wzrost rocznej dynamiki do dodatniego poziomu, najwyższego od listopada 2022 r. Nadal najsilniejsze ożywienie dynamiki sprzedaży notowane jest w motoryzacji (12,3% r/r wobec 9,8% we wrześniu) i paliwach (16,7% r/r wobec 7,5%). Te efekty trudno ocenić jako efekt przyspieszenia popytu, to wynik poprawy podaży (w przypadku sprzedaży samochodów) oraz wzmożonych zakupów paliw płynnych w związku z niskimi cenami na stacjach Orlen w I poł. miesiąca oraz wygasania efektu wysokich poziomów zapasów paliw stałych. W październiku jednak po raz pierwszy wyraźnie poprawiła się także dynamika sprzedaży po wykluczeniu najbardziej zmiennych kategorii (tj. żywności, samochodów i paliw). Choć ta dynamika w październiku utrzymała się na ujemnym poziomie (-1,0% r/r), to odnotowała najlepszy wynik od stycznia 2023 r. Korzystniejsza struktura danych jest kolejnym sygnałem wskazującym na trwalszy efekt wzrostu popytu konsumpcyjnego. W październiku zaskoczyła skala ograniczenia spadku sprzedaży odzieży i obuwia (-1,9% r/r wobec -16,3% we wrześniu), bliższe oczekiwaniom i stopniowe wzrosty notowano w większości pozostałych kategorii poza meblami, sprzętem RTV i AGD, gdzie tempo poprawy wciąż pozostaje słabe (-10,9% r/r wobec -11,2%). Miesięczne tempo wzrostu sprzedaży detalicznej może w kolejnych miesiącach lekko wyhamować (szczególnie przy założeniu niższej sprzedaży paliw płynnych), a efekty baz odniesienia i układu liczby dni handlowych mogą jeszcze w listopadzie obniżyć roczną dynamikę sprzedaży poniżej 0% r/r. Szacujemy jednak, że w całym IV kw. dynamika sprzedaży ukształtuje się na wyraźnie dodatnim poziomie. Takie założenie jest spójne z wyraźną poprawą sytuacji dochodowej gospodarstw domowych w II połowie roku. Dzięki kontynuacji spadku inflacji dynamika realnych dochodów wyraźnie wzrosła, co przekłada się na wyższe wydatki konsumentów. Ponadto w II poł. roku wyraźnie wygasa efekt podwyższonej bazy odniesienia z tytułu dodatkowego popytu migrantów i pomocy dla uchodźców z Ukrainy. W I poł. 2022 r. gwałtowny ich napływ silnie podbijał wartość sprzedaży detalicznej, z kolei ich stopniowy powrót do kraju w II poł. roku powodował, wyraźne zmiany baz odniesienia dla dynamik sprzedaży w 2023 r.” – główny ekonomista BOŚ Łukasz Tarnawa
„Sprzedaż detaliczna podskoczyła w październiku do 2,8% r/r z -0,3% r/r we wrześniu i zaskoczyła już drugi raz z rzędu (nasza prognoza: 0,8% r/r, konsensus 1,3% r/r). Jak sugerowaliśmy już w poprzednim komentarzu do danych, poprawa wynikała z rozwoju sytuacji w kategoriach paliwa i odzież. Sprzedaż paliw wzrosła o 16,7% r/r po 7,5% r/r we wrześniu i był to wynik utrzymywania cen paliwa poniżej poziomów rynkowych. Z kolei sprzedaż odzieży przyśpieszyła do -1,9% r/r z -16,3% r/r w poprzednim miesiącu, co wynikało ze stosunkowo ciepłego września, który opóźnił wprowadzenie jesiennej kolekcji. Sprzedaż dóbr trwałych poprawiła się do -0,8% r/r z -2,6% r/r, a nietrwałych do 3,7% r/r z 0,3% r/r. W ujęciu odsezonowanym sprzedaż wzrosła o 2,1% m/m. Szacujemy, że prawie 2 punkty procentowe z tego wzrostu to właśnie zasługa paliw i odzieży (paliwa: +1.1 punkt procentowy, odzież: +0.7 punktu procentowego). W ujęciu rocznym te dwie kategorie dodały do sprzedaży detalicznej 2,7 punktu procentowego (w porównaniu do września). W pozostałych kategoriach widać lekką tendencję wzrostową, trochę słabiej w ujęciu miesięcznym wyglądała sprzedaż samochodów, żywności i pozostała sprzedaż w niewyspecjalizowanych sklepach, ale w przypadku dwóch pierwszych kategorii stało się to po mocnym wrześniu. Sprzedaż mebli i artykułów gospodarstwa domowego poprawiła się do -0,9% r/r z -2,2% r/r. Naszym zdaniem odbicie na rynku mieszkaniowego będzie impulsem dla dalszej poprawy w tej kategorii. Jakkolwiek dane wskazują na dalszą poprawę popytu konsumentów, to jednak mocna poprawa w październiku wynikała z efektów jednorazowych, które znikną lub nawet zostaną odwrócone (zwłaszcza w przypadku paliw) w listopadzie, kiedy roczna dynamika sprzedaży prawdopodobnie się obniży. Budowlanka z kolejnym dużym wzrostem r/r, choć mniejszym niż widział rynek . Produkcja budowlano-montażowa urosła w październiku o 9,8% r/r, poniżej konsensusu rynkowego (11,0%) i naszych szacunków (12,0%). Oznacza to lekkie spowolnienie w porównaniu z wrześniowym wzrostem o 11,5% r/r. Po dwóch mocnych miesiącach ze wzrostem m/m (na danych odsezonowanych) na poziomie 3,0% (sierpień) i 3,7% (wrzesień), w październiku nastąpił spadek (-1,1% m/m), co naszym zdaniem nie podważa jednak ożywienia w sektorze. Działalność budowlana nadal koncentrowała się na projektach inwestycyjnych (+35,8% r/r), a nie na pracach naprawczych i konserwacyjnych (-25,3% r/r). Inżynieria lądowa i wodna (obejmująca infrastrukturę publiczną) pozostała najsilniejszym czynnikiem przyczyniającym się do ogólnego wzrostu budownictwa, wzrastając o 17,6% r/r (wobec 17,9% we wrześniu)” – Santander Bank Polska
Źródło: ISBnews