Kwota umorzeń z tarczy finansowej 1.0, w ramach której Polski Fundusz Rozwoju (PFR) wypłacił małym i średnim firmom ponad 60 mld zł, wyniesie ok. 35 mld zł, ocenia prezes PFR Paweł Borys. Od kilku miesięcy Fundusz przygotowuje system dot. umorzeń, szczegóły zostaną podane w przyszłym tygodniu.
„Zakładam, że kwota umorzeń z tarczy finansowej 1.0, w ramach której wypłaciliśmy ponad 60 mld zł wyniesie około 35 mld zł, więc jest to bardzo znacząca rekompensata skutków pandemii dla firm. Naszym celem było zapewnienie, że firmy nie wyjdą z kryzysu obciążone długiem. Biorąc pod uwagę historycznie najwyższe wskaźniki płynności i nadwyżkę aktywów finansowych nad kredytami to polski sektor przedsiębiorstw może wyjść z pandemii obronną ręką” – powiedział Borys w wywiadzie dla Interii.
Podkreślił, że dzięki połączeniu z Krajową Administracją Skarbową i Zakładem Ubezpieczeń Społecznych system Polskiego Funduszu Rozwoju system wyliczy dane dotyczące średniego zatrudnienia w okresie ostatnich 12 miesięcy i sprawdzi, czy firma kontynuuje działalność lub spełnia kryteria dla 100% umorzenia w przypadku wybranych branż.
Borys poinformował, że w tych bankach, gdzie przedsiębiorcy składali wnioski o subwencje, na około 10 dni przed upływem roku od daty wypłaty subwencji otrzymają dostęp do gotowego formularza z danymi. Formularze te będą już w części za nich wypełnione. Mikroprzedsiębiorstwa będą praktycznie tylko potwierdzać dane w formularzu elektronicznym i składać oświadczenie, dotyczące wypełnienia innych warunków umowy subwencji. Z kolei małe i średnie przedsiębiorstwa będą samodzielnie uzupełniały dane dotyczące wyników finansowych i wysokości ewentualnej straty.
PFR zaciąga automatycznie z ZUS dane na temat średniego zatrudnienia, natomiast w rejestrach Krajowej Administracji Skarbowej i KRS może sprawdzić dane czy firma kontynuowała działalność, przypomniał prezes PFR. Natomiast wysokość poniesionej straty przedsiębiorca uzupełnia w formie oświadczenia.
Każdy przedsiębiorca po wypełnieniu formularza umorzenia dostanie informację i decyzję widoczną w systemie bankowości elektronicznej, pokazującą jaka kwota została umorzona, a jaka jest do spłaty. Otrzyma jednocześnie harmonogram spłat rat, które są rozłożone na dwa lata. Jak podkreślił prezes PFR, są one nieoprocentowane, a sama spłata rozpoczyna się na ok. 1-2 miesiące od otrzymanej decyzji i harmonogramu.
Oprócz planowanych umorzeń wynikających z umów, w przypadku firm z branż najbardziej dotkniętych skutkami COVID-19, które objęte były tarczą finansową PFR 2.0, rząd podjął decyzję o umorzeniu 100% subwencji bez potrzeby spełniania warunku zatrudnienia lub straty. Te firmy nie musiały korzystać z tarczy 2.0, by otrzymać pełne umorzenie.
Źródło: ISBnews