Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wskazuje, że mechanizmu praworządności, zapisanego w rozporządzeniu w sprawie ochrony budżetu Unii, można użyć jedynie w przypadku problemów z wykorzystywaniem środków, przyznanych z budżetu UE czy ewentualnych problemów z korupcją, wskazał premier Mateusz Morawiecki. Tymczasem, jak podkreślił, według Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) Polska ma prawie cztery razy mniej nieprawidłowości w wydawaniu budżetu unijnego niż średnia unijna.
„Wyrok Trybunału Unii Europejskiej trudno powiedzieć, żeby nas jakoś szczególnie zdziwił, ponieważ w przeciwnym razie Unia Europejska i instytucje: Komisja Europejska i Trybunał Unii Europejskiej zaprzeczałyby swojej własnej linii, tej linii, linii orzeczniczej, z którą my się głęboko nie zgadzamy. Dałem temu wyraz podczas mojego wystąpienia w Parlamencie Europejskim, ponieważ ta linia oznacza, że one same te instytucje wyznaczają granice swoich kompetencji. Przecież tak nie powinno być. Granice kompetencji są ściśle określone w traktatach” – powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej.
Podkreślił, że na mocy traktatów Polska przyznała pewne kompetencje na wyłączność Unii Europejskiej, ale wiele innych pozostało w domenie państw członkowskich. W ocenie Morawieckiego Unia dokonuje obecnie procesu poszerzania kompetencji i jest to – jego zdaniem – „proces bardzo niepokojący”.
Wskazał, że dzisiejszy wyrok dopisuje kolejny rozdział do „księgi poszerzania kompetencji”. Zaznaczył też, że Polska stoi w innym miejscu „sporu ideowego, sporu instytucjonalnego w Unii Europejskiej”.
„Polska wskazuje na to, że […] centralizacja struktur Unii Europejskiej jest procesem niebezpiecznym i w tym dialogu, nierównym dialogu staramy się uwypuklać, pokazywać wszystkie ryzyka z tym związane i w takim kontekście mogę ten wyrok skomentować” – powiedział.
Podkreślił, że wyrok odnosi się wyłącznie do kwestii związanych z wydatkowaniem środków unijnych.
„Pragnę też zauważyć, że w tym wyroku znajdują się bardzo ważne sformułowania, przyznające nam rację, że ewentualne procedury, o których mowa w rozporządzeniu podlegającym temu wyrokowi mogą być użyte tylko w przypadku naruszenia jakości wykonywania budżetu czyli tylko w sytuacji jakichkolwiek problemów z wykonaniem budżetu, z korupcją może być używane to rozporządzenie” – podkreślił.
Wskazał, że Polska ma z korupcją mniejszy problem niż większość państw.
„Jesteśmy absolutnie za tym, żeby każda złotówka z budżetu polskiego, żeby każde euro z budżetu europejskiego wydawane było uczciwie, nie mamy z tym najmniejszego problemu. W ostatnim raporcie dwa czy trzy miesiące temu instytucji, która weryfikuje jakość wydatkowanych środków o nazwie OLAF […] stwierdzono, że Polska ma prawie cztery razy mniej nieprawidłowości w wydawaniu środków unijnych niż średnia unijna, a co dopiero powiedzieć o tych, co są po drugiej stronie tej osi” – powiedział.
Zapowiedział, że w najbliższych dniach udaje się do Brukseli na posiedzenie Rady Europejskiej, gdzie ma rozmawiać m.in. z przewodniczącą Komisji Ursulą von der Leyen oraz przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem o Krajowym Planie Odbudowy, o unijnych środkach na kolejną perspektywę finansową oraz środkach dla rolników w ramach Wspólnej Polityki Rolnej.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) oddalił dzisiaj wniesione przez Węgry i Polskę skargi podważające mechanizm warunkowości, który uzależnia korzystanie z finansowania z budżetu Unii od poszanowania przez państwa członkowskie zasad państwa prawnego. W ocenie Trybunału „mechanizm ten został przyjęty na właściwej podstawie prawnej, zachowuje spójność z procedurą ustanowioną w art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej i nie przekracza granic kompetencji przyznanych Unii, a także szanuje zasadę pewności prawa”.
Parlament i Rada 16 grudnia 2020 r. przyjęły rozporządzenie, które ustanawia ogólny system warunkowości służący ochronie budżetu Unii w przypadku naruszeń zasad państwa prawnego w państwach członkowskich. Rozporządzenie to umożliwia Radzie, na wniosek Komisji, zawieszenie płatności z budżetu Unii lub zawieszenie zatwierdzenia programu lub programów finansowanych z tego budżetu.
Źródło: ISBnews