Pierwsza dostawa czołgów K2 i armatohaubic K9 w ramach kontraktów zbrojeniowych zawartych z Koreą Płd dotarła do kraju i została już rozładowana w porcie w Gdyni, poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej (MON).
„Dziś na polskiej ziemi jest już 10 czołgów K2, 24 armatohaubic K9. Podkreślam, że to jest pierwsza partia sprzętu, który zostanie dostarczony na podstawie zwartych umów do polski. W przyszłym roku będą kolejne dostawy” – powiedział wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podczas konferencji prasowej.
Przypomniał, że trwa szkolenie żołnierzy z obsługi tego sprzętu w Korei Południowej. Polsko-koreańska umowa dotyczyła także pakietu logistycznego oraz pakietu szkoleniowego.
W lipcu br. zawarto umowę ramową z Hyundai Rotem na pozyskanie łącznie 1 tys. czołgów K2 i ich spolonizowanej wersji rozwojowej K2PL wraz z wozami towarzyszącymi, tj. wozami zabezpieczenia technicznego, wozami wsparcia inżynieryjnego i mostami towarzyszącymi oraz pozostałymi elementami opartymi o polskie rozwiązania, a także pakietem szkoleniowym i logistycznym, zapasem amunicji oraz wsparciem technicznym producenta.
Z kolei umowa ramowa zawarta z Hanwha Defense obejmuje pozyskanie łącznie 672 haubic samobieżnych K9A1 i ich spolonizowanej wersji rozwojowej K9PL wraz z wozami towarzyszącymi, a także pakietem szkoleniowym i logistycznym, zapasem amunicji oraz wsparciem technicznym producenta.
Pod koniec sierpnia br. zawarto umowy wykonawcze związane z pozyskaniem od strony koreańskiej pierwszych 180 czołgów K2 w latach 2022-25 oraz 212 haubic samobieżnych K9 w latach 2022-26. Kolejna umowa ramowa z 29 października br. na pozyskanie wieloprowadnicowych wyrzutni K239 CHUNMOO przewiduje dostawy pierwszych 18 wyrzutni, zintegrowanych z polskimi pojazdami JELCZ wraz z amunicją już w 2023 r.
Źródło: ISBnews