Senat przyjął nowelizację prawa ochrony środowiska wraz z poprawkami, które zakładają m.in. wykreślenie przepisów, zgodnie z którymi minister klimatu i środowiska miałby cztery, a nie – jak obecnie – dwa lata na dokonanie przeglądu norm jakości paliw stałych; usuwają też zapis, że do końca 2022 roku paliwa z biomasy będą zaliczane do paliw zeroemisyjnych. Nowela wraz z poprawkami została przyjęta jednogłośnie.
Senat wykreślił przepis, wedle którego minister właściwy do spraw energii w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw klimatu i ministrem właściwym do spraw gospodarki, co najmniej raz na 4 lata, dokonuje przeglądu wymagań jakościowych paliw w celu oceny wpływu ich stosowania na ochronę środowiska, zdrowie ludzi oraz interesy konsumentów.
Usunięto też przepis, zgodnie z którym w okresie od 1 stycznia 2022 r. do 31 grudnia 2022 r. biopaliwa, biopłyny i paliwa z biomasy wykorzystywane przez operatorów statków powietrznych albo prowadzących instalacje, uznaje się za spełniające kryteria zrównoważonego rozwoju i ograniczania emisji gazów cieplarnianych.
Pozostałe poprawki mają charakter doprecyzowujący i redakcyjny.
Celem nowelizacji prawo ochrony środowiska jest uszczelnienie systemu zarządzania jakością powietrza, określenia maksymalnych limitów wydatków na kolejne dziesięć lat obowiązywania przepisów, wdrażających wymagania unijnych dyrektyw w sprawie m.in. jakości powietrza i ograniczenia emisji lotnych związków organicznych.
Nowelizacja określa odpowiedzialność za nieprzestrzeganie ograniczeń, nakazów lub zakazów, które zawarte są w uchwale sejmiku województwa w sprawie programu ochrony powietrza. Umożliwia nakładanie na gminy i powiaty kar finansowych za nieterminowe przygotowanie i przekazanie sprawozdań z realizacji działań naprawczych, określonych w programach ochrony powietrza.
Zakłada również zmianę terminu przekazania ministrowi klimatu przez zarządy województw informacji o przyjęciu przez sejmiki województw programów ochrony powietrza i planów działań krótkoterminowych. Zmienia ponadto definicję stref, w których dokonuje się oceny jakości powietrza (nadal będzie ich 46), uniezależniając podział od danych demograficznych GUS w wypadku miast mających ok. 100 tys. mieszkańców.
Źródło: ISBnews