Inflacja może w ciągu tego roku przekroczyć 10% r/r, zaś w całym roku ukształtuje się „znacznie powyżej” 7%, uważa kandydat na członka Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Ludwik Kotecki. Według niego, należy spodziewać się kolejnych podwyżek stóp procentowych, choć nie wiadomo, do jakiego pułapu.
Zapytany w rozmowie z Interia.pl o to, czy inflacja w 2022 r. przekroczy 10%, Kotecki odpowiedział: „Niestety, tak”.
„Nie widzę powodu, dla którego inflacja miałaby się szybko zacząć obniżać. Oczywiście zadziała efekt statystyczny, czyli wysokiej bazy z 2021 roku. Będzie on powodować, że w 2022 roku wzrost cen nie będzie taki wysoki, ale zacznie to działać dopiero pod koniec 2022 roku. Natomiast w połowie roku, a szczególnie po wycofaniu tarczy antyinflacyjnej możemy mieć takie wysokie wzrosty cen. Średnioroczna inflacja będzie znacznie powyżej 7%, co zresztą przyznał w końcu prezes NBP, czyli będzie ponad dwukrotnie większa niż założona w budżecie” – powiedział Kotecki.
Podkreślił, że „mamy bardzo duży problem na następne dwa lata”, a im dłużej inflacja z nami będzie, tym trudniej będzie z nią walczyć i tym będzie to bardziej kosztowne.
„Będzie to coraz bardziej odzwierciedlone w oczekiwaniach inflacyjnych ludzi i przedsiębiorców, którzy będą wkalkulowywać w swoje decyzje, że inflacja nie wynosi np. 2,5%, tylko 6, 7 a może nawet 10% i w ten sposób będą kształtować ceny swoich towarów i usług. Przekonanie ludzi, że państwo, władze monetarne, będą w stanie odwrócić tę sytuację i powrócić do inflacji 2,5% będzie coraz trudniejsze i kosztowne. Stopy procentowe będą docelowo wyższe niż gdyby podwyżki zaczęły się np. w czerwcu, jak robili to Czesi czy Węgrzy. Inflację można było ograniczać zawczasu, a nie – tak jak teraz – gonić ją” – stwierdził były wiceminister finansów.
Według niego, RPP musi teraz wyważyć wszystkie racje, nie tylko problem spłaty coraz droższych kredytów, ale też kwestie stabilności banków.
„Jednak musimy się liczyć z tym, że RPP będzie dalej podnosić stopy procentowe, choć nie wiadomo do jakiego pułapu, gdyż nie wiemy, co dalej będzie się działo z cenami, z kursem walutowym, z gospodarką” – podsumował.
Kandydaturę Ludwika Koteckiego – oraz Przemysława Litwiniuka – na członków RPP Senat ma rozpatrzyć podczas posiedzenia rozpoczynającego się 11 stycznia 2022 r.
RPP podwyższyła stopy procentowe po raz pierwszy w październiku, w tym stopę referencyjną do 0,5% z 0,1%. W listopadzie podwyższyła stopę referencyjną do 1,25%, zaś w grudniu – do 1,75%.
Źródło: ISBnews
Jestem ciekawy jak teraz będą kombinować rządzący z inflacja i rewolaryzacją emerytur bo przecież trzeba będzie gdzieś urwać komuś.