Indeks Menadżerów Zakupów Markit PMI polskiego sektora przemysłowego wzrósł do 52,8 pkt w lipcu 2020 r. z 47,2 pkt zanotowanych przed miesiącem, poinformowała firma Markit, specjalistyczny dostawca badań gospodarczych. W lipcu PMI przekracza próg 50 dzięki wzrostom Wskaźników Produkcji i Nowych Zamówień, a zatrudnienie spada w najwolniejszym tempie od początku tego roku.
Konsensus rynkowy wynosił 50 pkt.
„W lipcu Wskaźnik PMI poszybował w górę trzeci miesiąc z rzędu, wzrastając z czerwcowego poziomu 47,2 pkt do 52,8 pkt. Warunki w sektorze nie uległy tak znaczącej poprawie w ciągu jednego miesiąca ani razu na przestrzeni ostatnich dwóch lat. Ponadto najnowszy wynik znacznie przewyższał średnią z badań długoterminowych (od 1998), która wynosi 50,3 pkt. 5,6-punktowy wzrost głównego wskaźnika był trzecim najsilniejszym miesięcznym wzrostem w historii badań, zaraz po wynikach zarejestrowanych w maju i czerwcu tego roku. Trend spadkowy trwający nieprzerwanie od listopada 2018 do czerwca 2020, był najdłuższą taką tendencją od niemal 18 lat. W lipcu wszystkie subindeksy pozytywnie wpłynęły na odczyt głównego wskaźnika, w tym największe wzrosty odnotowały kolejno produkcja (+2,6 pkt.), nowe zamówienia (+2,1) i czas dostaw (+0,6)” – czytamy dalej w komunikacie.
Tempo wzrostu nowych kontraktów było najszybsze od lipca 2018 (do czerwca liczba nowych zamówień spadała nieustannie przez 20 miesięcy – był to najdłuższy trend zniżkowy w 22-letniej historii badań), podano także.
„Trzeci z rzędu ostry wzrost głównego Wskaźnika PMI w końcu wywindował indeks powyżej neutralnego progu 50,0. Wskaźnik rejestrował negatywne wartości nieprzerwanie od października 2018, a lipcowy odczyt zakończył 20-miesięczny i zarazem najdłuższy od niemal 18 lat okres spadku. Najnowszy odczyt opierał się przede wszystkim na wynikach odnotowanych przez dwa subindeksy – produkcji i nowych zamówień, które wzrosły dzięki rozluźnieniu obostrzeń nałożonych na gospodarkę w czasie pandemii. Wskaźnik Produkcji trafnie zasygnalizował ostre spadki produkcji przemysłowej w marcu, kwietniu i maju, a także czerwcowy wzrost wykazane później w oficjalnych danych. Najnowszy odczyt Wskaźnika Produkcji sugeruje, że tempo wzrostu r/r w oficjalnych danych osiągnie wysoki jednocyfrowy wynik w lipcu. W lipcu zatrudnienie znów spadło, choć warto wspomnieć, że trend zniżkowy rozpoczął się długo przed wybuchem pandemii koronawirusa. Poziom zatrudnienia obniża się niemal nieustannie od października 2018 (z wyjątkiem dwóch miesięcy). Tempo spadku powróciło do średniego poziomu sprzed kryzysu (trend obserwowany od ponad dwóch lat)” – skomentował ekonomista IHM Markit Trevor Balchin, cytowany w komunikacie.
Wartość wskaźnika wynosząca ponad 50 pkt oznacza wzrost aktywności przemysłowej, a poniżej tego progu – spadek aktywności.
Źródło: ISBnews