Nowa sieć biur serwisowanych, która rozpoczyna działalność pod marką Chillispaces, będzie dysponować portfolio 11 lokalizacji w pięciu miastach Polski o łącznej powierzchni ponad 24 000 m2 na przełomie 2020/2021 roku, podała spółka. Za nowy brand odpowiada Rise.pl, polski operator elastycznych powierzchni biurowych.
„W IV kwartale 2020 i I kwartale 2021 roku otwarte mają zostać cztery kolejne biura serwisowane Chillispaces: w Łodzi, Bydgoszczy, Rzeszowie i Gdańsku, a portfolio marki urośnie do 11 lokalizacji. Łączna powierzchnia elastycznych przestrzeni oferowanych przez firmę po uruchomieniu nowych biur ma urosnąć o ponad 70% – do 24 000 m2, a liczba dostępnych stanowisk pracy o blisko 80% – do 4000. We wszystkich lokalizacjach znajdzie się około 100 sal konferencyjnych” – czytamy w komunikacie.
Firma zarządza obecnie siedmioma lokalizacjami w Krakowie o łącznej powierzchni ponad 14 000 m2, mieszczących ponad 2200 stanowisk pracy oraz 57 sal konferencyjnych. Najemcami przestrzeni w biurach firmy, obok młodych polskich startupów, są m.in. PepsiCo, Savills oraz globalni liderzy branż technologii, doradztwa biznesowego i oprogramowania dla biznesu, wskazano również.
Na początku sierpnia br. Rise ogłosiło rozpoczęcie procesu rebrandingu swoich dotychczasowych biur na Chillispaces. Wprowadzenie nowej marki to ważny etap rozwoju portfolio firmy, która na przełomie roku planuje poszerzenie swojej działalności o lokalizacje w północnej i centralnej Polsce. Rise pełnić będzie odtąd rolę spółki parasolowej, zarządzającej szerokim portfelem biur elastycznych oraz przestrzeni coworkingowych, wyjaśniono.
„Po 14 latach zbierania doświadczeń w południowej Polsce i zbudowaniu w niej pozycji lidera idziemy o krok dalej. Chillispaces łączy jakość i wiedzę Rise z nową dynamiką oraz gotowością na coraz szybciej ewoluujące potrzeby najemców. Zainteresowanie biurami serwisowanymi w Polsce stale rośnie. Dynamika rozwoju branży w ostatnich miesiącach dodatkowo wzrosła wraz z coraz większą liczbą atrakcyjnych możliwości podnajmu. Czujemy, że posiadana przez nas wiedza i praktyka elastycznej współpracy z klientami to ogromny kapitał. Chcemy go przenieść do nowych lokalizacji, w których rynek flex wciąż nie jest nasycony i daje nowe możliwości rozwoju” – powiedział współwłaściciel Chillispaces i Rise Robert Jarząbek, cytowany w komunikacie.
„Według raportu firmy JLL, w latach 2014-2019 rynek flex office na świecie urósł o 25%. Jak dodają badacze, elastyczne modele najmu mają do 2030 roku objąć aż 30% przestrzeni biurowej na świecie. Flex office stanowi najlepszą odpowiedź na potrzeby firm związane z gotowością na stałe zmiany w sposobie organizacji pracy czy w zakresie mobilności pracowników. Już w ostatnich latach najemcy zwracali coraz większą uwagę na krótkie umowy najmu, efektywność kosztową, możliwość szybkiej ewolucji biura w związku z cyfryzacją pracy. Nie trzeba chyba dodawać, że te czynniki są i będą brane pod uwagę w firmowych strategiach uwzględniających wpływ COVID-19 na biznes. Zyskiwać będą w tej sytuacji operatorzy, których oferta jest rzeczywiście elastyczna i gotowa na nowe zasady” – dodał współwłaściciel Chillispaces i Rise Piotr Augustyn.
Rise to polski operator elastycznych powierzchni biurowych. Najemcami przestrzeni w Rise obok młodych polskich startupów są m.in. PepsiCo, Savills oraz globalni liderzy branż technologii, doradztwa biznesowego i oprogramowania dla biznesu.
Źródło: ISBnews